Zamiana ról to zwykle interesujący eksperyment i niezła zabawa, ale nie w tym wypadku. Kiedy dziecko przejmuje rolę opiekuna, czyli tego, kto ma troszczyć się o innych, w tym także o samych rodziców, z jednej strony czuje się ważne, dzielne i dorosłe (często jest zresztą za to chwalone), a z drugiej – dźwiga ciężar zbyt duży na swoje barki. Czym takie doświadczenie może skutkować w przyszłości? Po czym rozpoznać, iż parentyfikacja była naszym udziałem? Jak jako rodzic do niej nie dopuścić? O tym wszystkim rozmawiamy w kolejnym odcinku „Przerwy na kawę z Kasią Miller”.