Piotr Głowacki w zeszłym roku wspólnie z żoną Agnieszką wzięli udział w jednym z najpopularniejszych telewizyjnych show, czyli "Azji Express". Teraz równie mocno zaangażował się w nową produkcję: "Pan mama". Już niedługo będziemy mogli ją obejrzeć na antenie TVP. Jak mu się udaje godzić pracę i bycie tatą? O tym opowiada w rozmowie z Agnieszką Matracką w najnowszym odcinku programu "Ja wysiadam".
REKLAMA
Zobacz wideo Piotr Głowacki o rodzicielstwie: "Aga spędzała całe swoje istnienie przez pierwsze lata z dziećmi" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Piotr Głowacki i przystanek "Rodzicielstwo"
Agnieszka i Piotr Głowaccy mają dwoje dzieci. To bliźnięta: Ida i Aaron, które przyszły na świat w 2017 roku. Jednak ich pojawienie, było wielkim wyzwaniem dla obojga rodziców, chociaż jak przyznał aktor, to jego żona grała wtedy pierwsze skrzypce. "Aga spędzała całe swoje istnienie przez pierwsze lata z dziećmi. Na niej spoczywała ta duża część, ja jej oczywiście pomagałem, kiedy byłem w domu" - zaznaczył Głowacki. "Zmiana jest taka, iż masz poczucie odpowiedzialności. (...) Dla mnie poza takimi oczywistymi rzeczami, jak organizacja dnia, jest fakt, iż jest ktoś, kto cię cały czas naśladuje i wyciąga wszystkie twoje niedoskonałości na światło dzienne" - dodaje.
Aktor również zwrócił uwagę na fakt, iż dla niego bycie ojcem to konieczność "noszenia ciężaru tego, iż jesteś tak niedoskonałym wzorem dla kogoś, kto z automatu powtarza twoje ruchy". Bo dzieci, jak dość boleśnie przekonało się wielu z nas, są bardzo dobrymi obserwatorami. Naśladują nie tylko gesty, również sposób bycia i wypowiadane słowa. "To jest dla mnie najbardziej dojmujące uczucie jeżeli chodzi o rodzicielstwo" - zaznaczył aktor.
Zachęcamy do obejrzenia całego odcinka programu "Ja wysiadam" z Piotrem Głowackim w roli głównej.