Pies w Mieście (Magdalena Horodyska / Katarzyna Migdał) – recenzja

zyjniebiadol.pl 3 lat temu

Pies w Mieście to książka, która powinna się znaleźć na półce u każdego miłośnika zwierząt. Jako miłośniczka zwierząt, o psach czytałam już na prawdę sporo. I śmiało mogę powiedzieć (a raczej napisać), iż ta książka jest przełomowa. Jestem nią zachwycona, ale adekwatnie dlaczego? No to przejdźmy do rzeczy.

Pies w mieście i co z tego?

Miasto nie jest zbyt naturalnym miejscem życia dla psa, mimo to, żyje tutaj u boku człowieka i świetnie się odnajduje. Ale czy zawsze? No właśnie nie! Życie w miejskiej dżungli to może być spore wyzwanie dla psiaków i ich właścicieli. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego co adekwatne przeżywa nas psiak w miejskim zgiełku i dlaczego. Jak możemy mu pomóc w trudnej sytuacji i co zrobić aby miasto było dla naszego psiaka bardziej przyjazne. W tej książce znajdziemy odpowiedź chyba na wszystkie pytania w temacie psa w mieście.

Czegoś takiego jeszcze nie czytałam!

Pies w mieście to książka bardzo konkretna i dająca do myślenia. Autorki omawiają tutaj sytuacje, z którymi codziennie będziesz się mierzyć, żyjąc z psem w mieście. No i oczywiście podają jak sobie z nimi radzić. Mijanie innego psa na spacerze, albo rozbrykanych dzieci, masa pojazdów, przejście przez jezdnie. Coś co dla nas jest normalne zupełnie inaczej może być odbierane przez psa. Od psów żyjących w mieście wymaga się zdecydowanie więcej, mają być bardziej ułożone i ogarnięte. Jak to zrobić i na co zwrócić uwagę przy szkoleniu psa w miejskich warunkach – na wszystko znajdziemy tu odpowiedz! Autorki uwzględniły w książce także sytuację, które mogą nas zaskoczyć, lub jak mamy odczytywać sygnały innych psów i ich właścicieli. Jak dla mnie tą książkę powinien przeczytać, każdy to mieszka w mieście, a właściciele czworonogów to już koniecznie.

Tą książkę się połyka

Nie mogę tutaj nie wspomnieć o formacie w jakim ta książka została napisana. Autorki bloga Co pies na to , napisały tą książkę w sposób lekki i przyjemny. Możemy tutaj przeczytać historie z udziałem prywatnych psiaków autorek jak i tych, które się do nich zgłosiły z danym problemem. Wszystko napisane w przejrzysty sposób, wypunktowane jeżeli jest taka potrzeba, albo zobrazowane w tabelce.

Ode mnie do autorek

Muszę to napisać – kawał dobrej roboty! Jako miłośniczka psiaków i innych zwierzaków oraz kobieta, jestem z Was dumna.

Idź do oryginalnego materiału