Pela jasno o urodzinach córek. Wtem wspomniał "nowych partnerach"

gazeta.pl 1 godzina temu
Maciej Pela i Agnieszka Kaczorowska dzielą się opieką nad córkami - Emilią i Gabrysią. Wiadomym jest, iż tancerka ma już nowego partnera, Marcina Rogacewicza. Były partner Kaczorowskiej dał jasno do zrozumienia, co sądzi wdrażaniu nowej osoby do rodziny.
Maciej Pela po rozstaniu z Agnieszką Kaczorowską nie szczędzi wyznań o związku, opiece nad córkami i o tym, co sądzi o byłej partnerce. Okazuje się, iż to nie koniec wywiadów na ten temat. Pela w podcaście "Na otwartym sercu" wrócił do urodzin córek, które były w lipcu. Nie było go na tej imprezie, ale spotkał się z córkami po prostu bez towarzystwa ich mamy. Teraz Pela zaskoczył wnioskami na temat patchowrku.

REKLAMA







Zobacz wideo Pela o skromności. Padły mocne słowa



Maciej Pela wraca do imprezy urodzinowej córek. To szpila do Rogacewicza?
Nie jest tajemnicą, iż Pela i Kaczorowska nie zostali przyjaciółmi po rozstaniu. Każdy poszedł inną drogą, a u tancerki prowadziła ona prosto do Marcina Rogacewicza. Przez kilka miesięcy celebryci ukrywali relację, ale wszystko stało się jasne w pierwszym odcinku jubileuszowej edycji "Tańca z gwiazdami". Tworzenie patchworkowej rodziny może być wyzwaniem i trudnym doświadczeniem dla dzieci. Maciejowi Peli nie umknął ten wątek. Wspomniał o nim, omawiając urodziny córek. - Absurdem jest, o ile dzieci mają ileś tam urodzin organizowanych - wyznał. - U nas to wszystko reguluje porozumienie. Z czasem wprowadziłyby się pewne zmiany usprawniające. Właśnie takimi usprawnieniami byłoby kwestia potraktowania urodzin. Są urodziny, celebrujemy - zaczął.
- Ja bardzo chciałem być na urodzinach w tym roku. Powinno się być razem przy tych dzieciach. Dogadać się, zrobić, zorganizować imprezę razem - dodał. Nowy partner powinien być obecny na takim wydarzeniu? Pela jasno przedstawił swoje stanowisko. - o ile ktoś ma jakichś tam swoich partnerów, którzy nie są jeszcze zasymilowani, jeszcze nie ma tego patchworku, to na chwilę tych partnerów jakby... Może nie odsunąć, ale zdystansować - przekazał.


Maciej Pela stawia na dobro córek
Tancerz chce, aby Emilia i Gabrysia czuły się komfortowo i bezpiecznie w nowej rzeczywistości. Co więcej przekazał odnośnie obecności nowego partnera jednej ze stron? - Ok, teraz jest czas mojego dziecka. Nie robię tego dla siebie, nie robię tego ze względu na sentyment do byłego, byłej. Tylko robię to dla dziecka. I dla mnie to jest scenariusz idealny, żeby coś takiego się wydarzyło - wybrzmiało w podcaście. Ciekawe, jakie zdanie ma na ten temat Agnieszka Kaczorowska?
Idź do oryginalnego materiału