Peja wyłożył karty na stół i uderzył w Trumpa. "Brawo panie prezydencie"

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. KAPiF, REUTERS/Francois Lenoir


Peja postanowił zabrać głos ws. konfliktu między Izraelem a Palestyną. W obszernym wpisie rapera na Facebooku oberwało się też... Donaldowi Trumpowi.
20 stycznia 2025 roku Donald Trump został 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Choć niemal cały świat obserwował wtedy Waszyngton, polski raper Peja skupiał się w tym czasie na wydarzeniach na Bliskim Wschodzie. W obszernym wpisie na Facebooku poruszył temat konfliktu izraelsko-palestyńskiego oraz powiązań rodziny nowego prezydenta USA z wojną.


REKLAMA


Zobacz wideo Poparcie dla Donalda Trumpa rośnie, ale przez cały czas nie jest kolorowo


Peja uderza w Donalda Trumpa. Raper wietrzy spisek
Raper postanowił podzielić się ze swoimi obserwatorami opinią na temat rzekomych interesów współpracowników, jak i rodziny Donalda Trumpa w czasie konfliktu w Strefie Gazy. "Jared Kushner, były doradca Donalda Trumpa w Białym Domu i jego zięć, chwalił 'bardzo cenny' potencjał 'nieruchomości nadbrzeżnych Gazy', sugerując, iż Izrael powinien usunąć cywilów, podczas gdy 'oczyszcza' ten obszar. (...) Jared Kushner, zięć i bliski powiernik prezydenta elekta Donalda Trumpa, w środę podwoił swój udział w izraelskiej firmie finansowej, która ma zyskać na doładowaniu izraelskich osiedli w Palestynie - tuż przed ogłoszeniem porozumienia o zawieszeniu broni, w którym Kushner mógł pomóc doradzać" - napisał Peja.
Dodał dalej, iż mimo zawieszenia broni na terenach objętych konfliktem wciąż ma dochodzić do aktów przemocy. "(...) Według palestyńskiej agencji informacyjnej Wafa. W poniedziałek w wyniku izraelskiej strzelaniny w Rafah rannych zostało również ośmiu Palestyńczyków, w tym dzieci. (...) Zatem eskalacja przemocy trwa w najlepsze (...) tyle tylko, iż będzie miała nieco inny przebieg. Brawo panie prezydencie. Brawo Ameryko" - przekazał raper.


PRZECZYTAJ TAKŻE: Morawiecki chwali się selfie z Trumpem. Zdjęcie to jedno, spójrzcie na opis
Fani wtórują Peji. "Szacunek za to"
W komentarzach pod postem rapera jego fani prędko zabrali głos. Słuchacze i obserwatorzy Peji wyraźnie podzielili jego zdanie na kontrowersyjny temat. "Więcej takich świadomych osób! Dzięki Peja Slums Attack za wspomnienie o tym!" - napisał jeden z wielbicieli muzyka. "Szacunek za to, iż jako jedna z nielicznych osób publicznych starasz się to nagłaśniać. Mam nadzieję tylko, iż nie utną ci zasięgów i kanałów komunikacji z ludźmi. Bo wiesz jak to z wolnością słowa dziś. Działa tylko w jedną stronę" - dodał inny użytkownik.
Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!
Idź do oryginalnego materiału