Paulina Andrzejewska zwraca się do Mateusza Damięckiego. Chodzi o "Furiozę"
Zdjęcie: Paulina Andrzejewska i Mateusz Damięcki
"No nie zawsze byłam szczęśliwa, bo to trudno żyć z facetem ciągle głodnym, ale cieszę się, iż twoja pracowitość i potworny wysiłek odniosły pożądany sukces. Wiem, iż pracując na planie byłeś bardzo szczęśliwy, a w domu mimo zmęczenia starałeś się nadrabiać czas z chłopcami" — czytamy we wpisie tancerki i choreografki Pauliny Andrzejewskiej świętującej sukces Mateusza Damięckiego po premierze "Drugiej Furiozy".