"Pan Lotto" kupił dom w Hiszpanii. Pojawiły się niespodziewane plotki, kto ma zostać jego sąsiadem

pomponik.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: pomponik.pl


Ryszard Rembiszewski zyskał popularność jako "Pan Lotto". Prezenter już od lat nie wyczytuje szczęśliwych numerów w studiu, ale wciąż pozostaje aktywny zawodowo. A w dodatku, pomimo 77 wiosen na koncie, kursuje między Polską a Hiszpanią - jego nowym domem. Jakiś czas temu pojawiły się plotki o tym, kto też ma zostać jego sąsiadem. Padło nazwisko hollywoodzkiego gwiazdora, który do tego jest łudząco podobny do samego Rembiszewskiego. Ile w tym prawdy?


Ryszard Rembiszewski w wieku 70 lat znalazł miłość. "Żałuję, iż tak późno"


Ryszard Rembiszewski zaczynał karierę jako spiker w Polskim Radiu. gwałtownie trafił do telewizji, w której prowadził wiele programów, a choćby pierwszą transmisję Konkursu Piosenki Eurowizji. Największą popularność przyniosła mu jednak funkcja "Pana Lotto", którą pełnił aż przez 25 lat (1983-2008).
Gwiazdor wciąż pozostaje aktywny zawodowo. Od kilku lat kursuje jednak między ojczyzną, gdzie ma dzieci z pierwszego małżeństwa i gdzie okazjonalnie podejmuje się różnych prac, a Hiszpanią. To właśnie tam, w wieku ponad 70 lat, znalazł prawdziwe szczęście.Reklama


"Taka miłość zdarza się raz. Żałuję, iż tak późno połączył nas los. Ale trzeba się cieszyć, iż jednak dał nam szansę być razem. Już myślałem, iż będę sam. Ela nadała mojemu życiu sens" - mówił prezenter w wywiadzie udzielonym "Na Żywo".
W 2019 roku, po dwóch latach znajomości, prezenter wziął ślub z Elżbietą Martinez. Świeżo upieczeni małżonkowie postanowili osiedlić się na wybrzeżu Costa Blanca w słonecznym Alicante.


"Pan Lotto" ma przepis na udany związek. "Nic więcej nie trzeba"


Widać, iż Rembiszewskiemu służy głębokie uczucie do ukochanej. Mężczyzna ma zresztą prostą receptę na udany związek.
"Trzeba po prostu być sobą i kochać. Nic więcej nie trzeba. Wystarczy się przytulić i świat od razu staje się lepszy. Cieszmy się z drobiazgów. Doceniam każdą chwilę spędzoną wspólnie z Elą, bo wiem, jak życie potrafi być kruche" - powiedział w najnowszej rozmowie z "Rewią".
Niestety czasem jednak pan Ryszard musi opuścić partnerkę, aby na jakiś czas zawitać do Polski. Kobieta nie jest z tego powodu zadowolona, ale szanuje wybory męża.
"Mam bardzo wyrozumiałą żonę. Ela nie lubi, jak wyjeżdżam, ale wie, ile euforii sprawia mi moja praca. Tu, na Costa Blanca, gdzie teraz mieszkamy, żyje się zupełnie inaczej niż w Warszawie - o wiele spokojniej. Przyznam się jednak, iż czasami tęsknię za zgiełkiem stolicy" - dopowiedział 77-latek.


"Pan Lotto" wyniósł się do Hiszpanii. Pojawiły się plotki o "znanym sąsiedzie"


Okazuje się, iż nie tylko polskie gwiazdy, takie jak Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor, Dorota Szelągowska, Beata Kozidrak czy Doda, chętnie wybierają właśnie Hiszpanię na swój drugi dom. Ostatnio posiadłość kupił tam ponoć również Richard Gere.
"Niebawem państwa sąsiadem zostanie sławny aktor Richard Gere, który wygląda jak pana bliźniak. Są szanse na wspólną kawę?" - zapytała dziennikarka "Rewii".
"Rzeczywiście wiele osób zwraca uwagę, iż jest pomiędzy nami jakieś podobieństwo" - zaczął pan "Lotto", dodając jednak z żalem, iż hollywoodzki gwiazdor - wedle jego wiedzy - wybrał nieco odleglejsze niż on miejsce w Hiszpanii.
"Raczej mało prawdopodobne, żebym mógł go spotkać na spacerze tu, nad morzem" - stwierdził Pan "Lotto".
Następnie jednak zaczął kontynuować temat ich podobieństwa. Jak wyznał, to zasługa przede wszystkim jego ukochanej:
"Żona mnie tak odmłodziła i nie pozwala ściąć włosów. Ale ja się podporządkowuję, bo Ela to moje szczęście i największy skarb" - dodał na koniec.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Idź do oryginalnego materiału