"Outlander: Krew z krwi" – ta dwójka podbija serca fanów. Przedstawiono ich na nowo w uroczy sposób

serialowa.pl 3 godzin temu

Fani „Outlandera” mają się z czego cieszyć – w oczekiwaniu na końcówkę losów Claire i Jamiego dostaliśmy znakomity prequel, w którym wraca masa znanych postaci, m.in. ta kultowa dwójka.

„Outlander: Krew z krwi” cofa się w przeszłość fantazyjnego świata z powieści Diany Gabaldon i pokazuje odmłodzone wersje wielu znanych postaci – wśród nich już znaleźli się ci ulubieńcy fanów. Urocza scena z 1. odcinka serialu, będącego prequelem oryginału, wzrusza już od kulis!

Outlander: Krew z krwi – Rupert i Angus wracają

Za tą dwójką solidnie stęsknili się fani sagi o Claire (Caitriona Balfe) i Jamiem (Hermione Corfield). Już w 1. odcinku serialu” Outlander: Krew z krwi” powrócili Angus Mhor i Rupert MacKenzie, w których niegdyś wcielali się Stephen Walters i Grant O’Rourke. Tym razem zagrali ich… synowie samych aktorów, Marlon Walters i Louis O’Rourke.

Urocza decyzja dodatkowo uwydatnia scenę wprowadzenia niesfornej dwójki, która najwyraźniej tylko nieznacznie zmieni się do czasów, w których toczy główna część „Outlandera”. W 1. odcinku widzimy Ruperta i Angusa, którzy podglądają Dougala (Sam Retford w roli granej w oryginale przez Grahama McTavisha) w sypialni z młodą kobietą.

„Outlander: Krew z krwi” (Fot. Starz)

Ponowne spotkanie z dwójką wypada słodko-gorzko, gdy przypomnimy sobie, w jakich okolicznościach po raz ostatni widzieliśmy ich w głównym serialu. Przypomnijmy, iż przyjaciele zginęli na stosunkowo wczesnym etapie „Outlandera” – Angus poniósł śmierć od ran odniesionych podczas bitwy pod Prestonpans w 2. sezonie serialu. Rupert dołączył do niego niedługo potem – na samym początku 3. sezonu został schwytany przez Brytyjczyków i rozstrzelany.

Powrót Ruperta i Angusa to tylko jedna z nostalgicznych niespodzianek prequela. Sprawdźcie, kto wraca w serialu „Outlander: Krew z krwi” – oto rozpiska nowych i klasycznych postaci. Swoją drogą, czy jest szansa na powrót Claire? Twórca serialu już na to odpowiedział.

Wraz z debiutem na HBO Max niejeden z was rozmyśla pewnie, ile to, co widzimy na ekranie, ma wspólnego z książkami – sprawdziliśmy to. Zerknijcie też na naszą recenzję dwóch pierwszych odcinków: Outlander: Krew z krwi – recenzjai rozpiskę postaci „Outlandera: Krwi z krwi”.

Outlander: Krew z krwi – odcinki w soboty na HBO Max

Idź do oryginalnego materiału