Za nami półfinał "Tańca z gwiazdami". W niedzielę 4 maja dowiedzieliśmy się, które pary zobaczymy w finale 16. edycji. 11 maja poznamy zwycięzcę i będzie jasne, do kogo trafi Kryształowa Kula, a także nagroda pieniężna. W przedostatnim odcinku było wiele wzruszeń. Filip Gurłacz zadał w materiale przed rumbą prywatne pytanie swojej tanecznej partnerce. Zobaczcie, co wyznała Agnieszka Kaczorowska.
REKLAMA
Zobacz wideo Pela śledzi Kaczorowską w "TzG"? Zaskakujące wyznanie
Agnieszka Kaczorowska w osobistym wyznaniu. Co usłyszeli widzowie?
Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska najpierw zatańczyli walca wiedeńskiego, za którego otrzymali 40 punktów. W drugiej rundzie trafili na rumbę, którą zachwycili jurorów oraz zebraną publiczność. Przed tańcem wyemitowano materiał, w którym aktor otworzył się m.in. na temat tego, iż "nie zawsze czuje się silnym facetem". - To nie jest łatwe, rozwalić w sobie coś mojego, co czasem budowałem przez lata. Musiałem coś rozwalić, żeby być lepszą wersją siebie - wyznał. Następnie zwrócił się do Agnieszki Kaczorowskiej, która podzieliła się swoimi doświadczeniami. - Miałam kilka takich momentów w życiu, iż czułam całym sercem, iż pewne rzeczy trzeba zniszczyć. I to burzenie czasami jest bardzo trudne. Czasami bardzo boli. Ale tylko tak może przyjść nowe, wspanialsze - opowiedziała Gurłaczowi Kaczorowska. Aktor nie skomentował jej słów, a jedynie podsumował to z przejęciem, wydając dźwięk "mhm".
Agnieszka Kaczorowska rozstała się z Maciejem Pelą
Czy Agnieszka Kaczorowska miała też na myśli swoje małżeństwo z Maciejem Pelą? W październiku wyszło na jaw, iż małżonkowie się rozstali. Choć początkowo nie chcieli publicznie komentować swoich spraw prywatnych, to jednak aktorka pierwsza to zmieniła. Po udziale w programie Kuby Wojewódzkiego, gdzie potwierdziła, iż nie jest już z mężem, tancerz udzielił głośnego wywiadu w "Dzień dobry TVN". Po tym zaczęły na jaw wychodzić różne niekoniecznie miłe szczegóły, w tym "listy miłosne", które Kaczorowska miała ponoć pisać do nowego ukochanego. w tej chwili oboje nieco mniej mówią w mediach o swoim nieudanym związku. Jak wiemy, małżonkowie czekają na rozprawę rozwodową.