Oscary 2025: Affleck i Damon wygrali z Akademią

filmweb.pl 12 godzin temu
Zdjęcie: plakat


Ben Affleck i Matt Damon dopięli swego. Wyprodukowany przez nich dokument "Pocałuj przyszłość" będzie mógł walczyć o Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny.

Akademia zmienia zdanie. Dokument "Pocałuj przyszłość" na liście kandydatów do nominacji oscarowej



Przypomnijmy, iż pierwotnie obraz Nenada Cicin-Saina został zdyskwalifikowany. Powodem było niewypełnienie warunków opisanych w regulaminie nagród. Chodzi o złamanie dwóch warunków: Zasady Drugiej i Zasady Dwunastej.

Zasada Druga określa, iż o Oscara mogą ubiegać się tylko te filmy pełnometrażowe, które w wybranych regionach w jednym miejscu miały zapewnione przez tydzień co najmniej trzy dostępne dla publiczności seanse dzienne. Z kolei Zasada Dwunasta doprecyzowuje, iż taki sam warunek muszą spełnić pełnometrażowe dokumenty.


Wydawać by się mogło, iż sprawa jest zamknięta. Jednak sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Otóż Zasada Dwunasta została zmieniona wiosną tego roku, a zatem już po tym, jak "Pocałuj przyszłość" było w kinach. Dokument spełniał warunki wcześniej obowiązujące dla dokumentów. Nenad Cicin-Sain stwierdził, iż sytuacja jest tak absurdalna, iż nie wyklucza zrobienia o tym dokumentu. Dodaje, iż w świetle wszystkiego, co się wokół filmu dzieje, ten dokument musiałby być komedią.

Teraz specjalna komisja Akademii zajmująca się Oscarami wycofała wcześniejszą dyskwalifikację. Uznała, iż forma dystrybucji kinowej, jaką miał film "Pocałuj przyszłość", zgodna jest z duchem Oscarów, choćby jeżeli nie do końca z literą przepisów i w związku z tym dokument powinien mieć prawo walki o Oscara.

Zwiastun filmu "Pocałuj przyszłość"






Idź do oryginalnego materiału