„Oppenheimer” wygrywa z „Barbie”. Podsumowanie weekendu w polskich kinach

boxoffice-bozg.pl 1 rok temu

Po czterech weekendach na szczycie Barbie musiała uznać w końcu wyższość Oppenheimera, który notuje wprawdzie mniejsze spadki, ale nie będzie w stanie dogonić filmu Grety Gerwig w rozrachunku końcowym. W tej chwili różnica w wynikach ogólnych obu filmów to prawie milion widzów. #Barbenheimer przekroczył już jednak pułap czterech milionów sprzedanych biletów w polskich kinach.

Po piątym weekendzie wyświetlania na koncie Barbie znajdowało się już nieco ponad 2,5 mln widzów, co oznaczało, iż jest to trzeci najchętniej oglądany film w historii dystrybuowany w Polsce przez Warner Bros.. Można jednak założyć, iż w tym momencie udało jej się wyprzedzić Harry’ego Pottera i Kamień Filozoficzny (2 518 282 widzów) oraz pierwszą część trylogii Władca Pierścieni (2 529 799 widzów) i stać się numerem jeden tego zestawienia. Barbie jest teraz także najpopularniejszą tegoroczną premierą. Jeszcze przed weekendem, podczas którego zobaczyło ją 62 085 widzów, wyprzedziła ona dotychczasowego lidera, czyli drugą część przygód Kota w butach (ok. 2,4 mln widzów).

Po raz peiwrszy na czele weekendowego zestawienia znalazł się Oppenheimer. Film Christophera Nolana zgromadził przypuszczalnie jeszcze prawie 70 tys. widzów, a w sumie zbliża się już do pułapu 1,6 mln sprzedanych biletów. Jest to imponujące osiągnięcie i wielki sukces, który w tej chwili daje trzecie miejsce w tegorocznym zestawieniu:

Pierwsza dwudziestka najpopularniejszych premier w polskich kinach w 2023 roku. Wyniki filmów UIP to nasze szacunki.

Oprócz hollywoodzkich produkcji w pierwszej dwudziestce, która na ten moment oznacza także zestawienie premier z widownią powyżej 300 tys. osób, dość wysoko znajdują się takie europejskie filmy jak francuskie Asteriks i Obeliks: Imperium Smoka (792 tys.) oraz Miraculous. Biedronka i Czarny Kot. Film (728 tys.), hiszpańskie Mumie (485 tys.), luksemburska Wróżka Zębuszka (443 tys.), a także ukraińska animacja Mavka i strażnicy lasu (aktualnie 349 tys.), która niebawem może wyprzedzić najpopularniejszy dotychczas w tym roku polski film, Heaven in Hell (430 577 widzów).

Najchętniej oglądaną nowością weekendu był film grozy Mów do mnie!. Australijski horror zobaczyło 28 414 widzów od piątku do niedzieli oraz prawie 48 tys. wraz z pokazami przedpremierowymi. Słabo spisał się Blue Beetle, którego wybrało zaledwie 23 211 widzów. To zdecydowanie najgorsze otwarcie dla filmu DCEU, które od dziesięciu lat należało do Człowieka ze stali (55 586 widzów). Tymczasem nowość UIP – Spuszczone ze smyczy – zobaczyło ok. 9 tys. widzów. Wyniki tych dwóch ostatnich w zabawny sposób korelują z otwarciami w Ameryce, gdzie w miniony weekend ten pierwszy zarobił $25 mln, a drugi nieco ponad $8,2 mln.

Z innych newsów:

  • Meg 2: Głębia przekroczy ostatecznie pułap 300 tys. i może zbliżyć się do wyniku końcowego Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One (ok. 365 tys.),
  • Demeter: Przebudzenie zła odnotowało dzięki maratonom niewielki wzrost względem otwarcia, ale powinno przepaść jak kamień w wodę podczas nadchodzącego weekendu,
  • Drugim i ostatnim filmem UIP w pierwszej dziesiątce jest Gran Turismo, które jest na najlepszej drodze do przekroczenia pułapu 100 tys. widzów,
  • Między nami żywiołami wyprzedziło Strażników Galaktyki: Volume 3 i stało się najchętniej oglądaną premierą Disneya w tym roku,
  • Kicia Kocia na pikniku straciła przewagę nad Kicia Kocia mówi: Dzień dobry, która podczas drugiego weekendu zgromadziła 43 778 widzów, a w analogicznym czasie 155 437 widzów.

Na koniec ciekawostka dotycząca dwóch chińskich nowości. Jak podaje Box Office Raport, Born To Fly zgromadziło 661 widzów, z kolei Wędrująca Ziemia 2414 widzów. Wyniki są bardzo skromne, choćby jak na mocno ograniczoną dystrybucję obu tytułów. Ten pierwszy był wyświetlany w dwudziestu kinach, ten drugi w dziesięciu.

Źródło: Dane na podstawie boxoffice.pl via SFP, Box Office Raport

Idź do oryginalnego materiału