„Oppenheimer” idzie po dwa miliony, „Bez litości 3” z dobrym otwarciem, rodzimy kino wygrywa i przegrywa – podsumowanie weekendu w polskich kinach

boxoffice-bozg.pl 1 rok temu

Wygląda na to, iż Oppenheimer ostatecznie może dobić do dwóch milionów sprzedanych biletów w polskich kinach. Według naszych szacunków po siódmym weekendzie na jego koncie znajdowało się już prawie 1,8 mln widzów. Tymczasem najlepszą nowością okazała się trzecia część Bez litości, która odnotowała najlepsze otwarcie w serii i pokonała dwie polskie premiery. Te spisały się słabo, jednak zwycięzcą weekendu jest także rodzima produkcja. O psie, który jeździł koleją odnotowało niewielki spadek i zachowało pierwsze miejsce w weekendowym zestawieniu. W sumie ekranizację lektury zobaczyło już ponad 200 tys. widzów.

Podczas siódmego weekendu wyświetlania Oppenheimera mogło zobaczyć jeszcze prawie 40 tys. widzów, a w sumie od premiery niemalże 1,8 mln. To fantastyczny wynik, który być może w rozrachunku końcowym wzrośnie do dwóch milionów. Takiego rezultatu nikt się nie spodziewał. Podobnie jest w przypadku Barbie, która tym razem zgromadziła prawie 34 tys. widzów, a w sumie już ponad 2,7 mln. To dziewiętnasty najlepszy wynik osiągnięty w polskich kinach po 1989 roku. Choć ostatecznie nie uda się zgromadzić trzech milionów widzów, to sukces jest i tak gigantyczny. W tym roku żadna inna premiera nie będzie w stanie zbliżyć się do tego rezultatu.

Udane otwarcie zaliczyło także Bez litości 3: Ostatni rozdział. Film ten zgromadził szacunkowo nieco ponad 40 tys. widzów, co oznacza najlepszy wynik z premierowego weekendu w serii z Denzelem Washingtonem:

  • Bez litości (2014) – 33 006 widzów
  • Bez litości 2 (2018) – 36 241 widzów
  • Bez litości 3: Ostatni rozdział (2023) – ok. 42 000 widzów.

Numerem jeden weekendu pozostał jednak polski film O psie, który jeździł koleją. Podczas drugiego weekendu tytuł ten zobaczyło 54 842 widzów(-7%), a w sumie już ponad 200 tys.. Kolejne tygodnie powinny być przez cały czas udane dla tej ekranizacji lektury szkolnej. Być może uda się wyprzedzić Heaven in Hell (430 tys.), które jest w tej chwili najlepiej sprzedającym się w tym roku rodzimym filmem.

Lato jeszcze nie dobiegło końca, a dystrybutrzy już w jesiennym nastroju zaczęli już wypuszczać kolejne polskie produkcje. Jedną z nich był Raport Pileckiego, który 264 kopiach zgromadził skromne 23 112 widzów. Temu tytułowi powinny także pomóc wycieczki szkolne, jednak w kontekście budżetu rzędu aż 38 mln złotych nie da się uniknąć ogromnnych strat na poziomie dystrybucji kinowej. Oczekiwania TVP były prawdopodobnie wyższe. Jeszcze słabsze otwarcie odnotowała Ukryta sieć. Na 234 kopiach ekranizację powieści Jakuba Szamałka zobaczyło zaledwie 15 831 widzów. Następną dużą polską premierą będą Teściowie 2 (15.09.). Konynuację przebojowej komedii z 2021 roku (445 tys. widzów) można już złapać na pokazach przedpremierowych.

Z innych newsów:

  • Między nami żywiołami znów odnotowało niewielki wzrost (do 22 349 widzów) i w sumie posiada na swoim koncie ponad 870 tys. widzów (dziewiąty najlepszy rezultat pośród filmów Pixara w Polsce),
  • Mów do mnie! posiadało na swoim koncie po trzecim weekendzie już prawie 150 tys. widzów,
  • Meg 2: Głębia (358 tys.) wyprzedzi niebawem Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One (ok. 375 tys.),
  • Nominowana do Oscara w kategorii „najlepszy film międzynarodowy” irlandzka Cicha dziewczyna zgromadziła podczas premierowego weekend nieco ponad 3 tys. widzów.

Źródło: Dane na podstawie boxoffice.pl via SFP, Box Office Raport

Idź do oryginalnego materiału