OPOWIADANIA • ***2.

osme-pietro.pl 2 tygodni temu
Małgosiu dziś rano trochę popłakałam.
Myślałam o latach spędzonych z eks... Ile on wyssal ze mnie energii, to tylko ja wiem. Ostatnio powiedział, iż został zdiagnozowany. Podobno jest w spektrum. Dziecko PRLu biedne...
Syn alkoholika bez przepracowanego problemu, bez psychoterapii.
Rano wyobraziłam sobie, iż siedzę przed panią prokurator
- Prosze opisać tę sytuację. Proszę wyrzucić z siebie - powiedziała delikatnie, ciepłym głosem.
- Więc gdy byłam w połogu zdradzał mnie. Nie wytrzymał choćby dwóch tygodni bez seksu. Gdy o tej zdradzie się dowiedziałam, doszło do ostrej kłótni między nami.
Złapał mnie za włosy i rzucił na łóżko. Zaraz przygniótł całym ciałem. Poczułam niesamowity ciężar i zrobiło mi się duszno. Przycisnął jedną dłonią moją szyję, drugą zamknął usta.
Nie mogłam w ogóle się ruszać.
- No, a teraz będzie kolejny dzidziuś - powiedział z ironicznym uśmiechem na ustach.
Na szczęście do tego nie doszło.
- Czy probowała pani gdzieś to zgłosić?
- Tak. Odparłam. - Dzwoniłam na niebieską linię potem, bo już przez kolejne lata były same gwalty, bolesne wymuszone pozycje. Nie patrzyl na to czy jestem zmęczona czy nie mam ochoty. Byłam od gotowania prania i ruchania. Jednym słowem jak przedmiot zostałam potraktowana.
- Ale wróćmy do tego telefonu na niebieską linię? Czy pomogli pani w jakiś sposób? - spytała pani prokurator.
- Tak. Odezwała się babka i gdy jej powiedziałam gwałtownie jak wygląda mój związek wyśmiała mnie i zdziwiła się "jak to mąż może gwałcić?!"
Nikt tego nie rozumiał. choćby jeden miły kolega napisał mi wtedy: Aga jak to? Ciebie Mąż gwałci? Hmmm... to mnie laski rozrywały na strzępy, mnie gwałciły.
- I co potem?
- Zaczęlam pisać na portalach.
- Pisać?
-Tak. A on mnie śledził, pytał co piszę, zabraniał pisać. Kiedyś na dwa tygodnie wyłączył internet. Pani prokurator on się ba, iż nabieram siły. Bał się, iż wszystko opiszę. Skurwysyn! Przepraszam za bluzgi.
- A teraz jakie są wasze relacje, pani Agnieszko?
- Mogą być. Odkąd wysiadł mu "narząd" i pilnuje Maryi jestem nietykalna - powiedziałam i wybuchnęłam gromkim śmiechem.

Statystyki: autor: Agnieszka R. — 07 gru 2024, 08:32


Idź do oryginalnego materiału