Ojciec Edyty Górniak grał w zespole Don Vasyla. "Przekazał mi większość talentu"

kobieta.gazeta.pl 2 godzin temu
Ojciec Edyty Górniak zniknął z jej życia, gdy była jeszcze dzieckiem. Przez lata nie utrzymywała z nim kontaktu, mimo iż próbowała go odnaleźć. Choć się nie udało, Edyta wielokrotnie podkreślała, iż to właśnie po nim odziedziczyła talent i muzyczną wrażliwość. Ich relacja była trudna, ale nie pozostała bez znaczenia.
Edyta Górniak urodziła się 14 listopada 1972 roku. Jej mama jest Polką, ojciec był Romem. Artystka nie miała łatwych relacji z rodzicami, przez wiele lat nie miała z ojcem żadnego kontaktu. Gdy miała kilka lat, odszedł od rodziny.

REKLAMA







Zobacz wideo Sarsa w The Voice of Poland poszła do Edyty Górniak. "Głos mi to podpowiedział". Czy dziś znowu by to zrobiła? [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]



Kim był ojciec Edyty Górniak? "Grał pięknie na gitarze"
Jan Górniak z pochodzenia był Romem. Występował też na weselach, co pozwalało mu dorobić do skromnej pensji murarza. Przez wiele lat był gitarzystą w zespole Don Vasyla, z którym się przyjaźnił. Muzyk kilka lat temu opowiedział o relacji ojca i córki. - Tatę Edyty znałem od lat. Graliśmy często razem w moim zespole. On grał pięknie na gitarze. Później słuch o nim zaginął, ale Edyta chciała z nim odnowić kontakt. Pomagałem jej go odnaleźć przed ślubem, ale niestety się nie udało - zdradził w rozmowie z "Faktem".


Gdy Edyta miała kilka lat, ojciec odszedł od rodziny. Miał problemy z alkoholem, a ojczym i matka piosenkarki, jak wspominała niejednokrotnie, nadużywali przemocy. Jako 16-latka postanowiła całkowicie zerwać kontakt z ojcem. Nie miała też łatwych relacji z matką, na co wpłynęły trudne przeżycia z dzieciństwa.
Edyta Górniak przez lata nie rozmawiała z ojcem. "Myślę, iż kreatywność mam po nim"
Mimo to ojciec Edyty Górniak śledził rozwój jej kariery i bardzo jej kibicował. - Mimo iż nie mieli kontaktu, on zawsze się ciepło o niej wypowiadał. Oglądał jej wystąpienia i był z niej dumny - opowiadał Don Vasyl. Jan Górniak zmarł w czerwcu 2006 roku, a kolorowa prasa "polowała" na zdjęcia piosenkarki nad grobem ojca. - Zdjęcie zapłakanej Edyty Górniak, która płacze nad grobem ojca, dostaje tak dużą klikalność w social mediach, iż nikt się nie liczy z tym, iż zakłóca przestrzeń, która powinna być z honorem oddana - mówiła z żalem Górniak w programie "Alarm" TVP.
Edyta Górniak, choć nie miała łatwych relacji z ojcem, niejednokrotnie podkreślała, iż to jemu zawdzięcza swój talent. - Przekazał mi większość talentu, wrażliwość na muzykę, myślę, iż kreatywność mam po nim, chociaż go nie poznałam, ale tak mi się wydaje z opowiadań mamy. Nasze ostatnie spotkanie było smutne i pamiętam go poprzez dzień, kiedy odchodził - mówiła w kwietniu 2006 roku w rozmowie dla "Wysokich Obcasów".



jeżeli borykasz się z uzależnieniem lub chcesz dowiedzieć się, jak możesz pomóc osobie bliskiej, możesz skontaktować się ze specjalistami, którzy dyżurują pod tymi numerami:

Ogólnopolski Telefon Zaufania uzależnienia (codziennie w godzinach 16-21): 800-199-990
Telefon Zaufania uzależnienia behawioralne (codziennie w godzinach 17-22): 800-889-880
Pomarańczowa linia dla rodziców dzieci pijących alkohol (od poniedziałku do piątku w godzinach 14-20): 801-140-068
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia (całą dobę): 800-120-002

Więcej informacji znajdziesz na stronach Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.
Doświadczasz przemocy domowej? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie.
jeżeli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.
Idź do oryginalnego materiału