o.Lu prezentuje kolejny singiel, nad którym pracowała z uznanym artystą i producentem, grającym w zespole Dawida Podsiadło — Patrickiem the Panem. Oszukuj mnie to przepełniona emocjami propozycja, która złapie Was za serce.
Kiedyś śpiewała na apelach, teraz czasem na scenie. Jak dobrze pójdzie, zostanie lekarzem, a jak pójdzie lepiej — będzie śpiewać. o.Lu swoją wrażliwość tekstową wynosi z poezji śpiewanej, w której dorastała i którą długo śpiewała. To właśnie teksty są dla niej nośnikiem największych emocji. Zadebiutowała w 2024 roku utworem Żuraw, a w ostatnim czasie ukazały się jej dwa kolejne single — Charmolipi i Perfumy. Piosenki te, będące często po przeciwnej stronie spectrum, malują obraz muzycznego zróżnicowania wokalistki, a to dopiero początek. Kolejnym rozdziałem w jej karierze jest bowiem utwór Oszukuj mnie.
To wyjątkowa kompozycja, nad którą o.Lu pracowała z Patrickiem the Panem — uznanym artystą, którego możecie znać z takich utworów, jak Nie chcę psa, Cham czy Niedopowieści z Dawidem Podsiadło, z którym artysta gra w zespole koncertowym. Patrick zajął się produkcją singla Oszukuj mnie, który zyskał pod jego warsztatem unikatowego, zachwycającego i przejmującego brzmienia. W pracy nad singlem o.Lu działała również z Marcinem Ślusarczykiem, który jest autorem tekstu, okładki i uczestniczył wraz z Patrickiem w procesie produkcji.
W warstwie muzycznej singla Oszukuj mnie nieprzypadkowo kryje się pewna rozpacz, wynikająca z nieumiejętności pogodzenia się z nadchodzącym kryzysem w relacji i przyznaniem, iż osoba, z którą dzielimy życie, może nas krzywdzić. To utwór o łudzeniu się i o tym, iż nie chcemy się konfrontować, bo kochamy za mocno.
Często nie chcemy spojrzeć prawdzie w oczy. Kochamy kogoś tak bardzo i tak bardzo chcemy z nim być, iż wolimy odrzucać tę prawdę, bo to, z czego zdamy sobie sprawę, może wszystko skreślić. Wybieramy uczucie i bycie przy kimś ponad fakty, choćby jeżeli jest to kosztem szczerości — komentuje o.Lu.
o.Lu, fot. Sonia Igiel, Parys Zaczkowski