O czym marzył Osterwa?

swidnik.pl 2 tygodni temu
Kto pamięta o Juliuszu Osterwie? W teatrze – wszyscy, a poza nim? To jedne z pytań, które padają w monodramie „Marzyciel” wg scenariusza Marcina Bartnikowskiego i w reż. Łukasza Lewandowskiego. W ostatnią niedzielę lutego widowisko będzie można zobaczyć w Miejskim Ośrodku Kultury. W roli głównej wystąpi Daniel Salman, aktor Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie, którego widzowie mogą znać z roli Zygmunta Korczyńskiego ze spektaklu „Nad Niemnem” czy Filona/Kostryna z „Balladyny”.

Monodram „Marzyciel” zadebiutował w listopadzie minionego roku na deskach Teatru NN. Kilka miesięcy od premiery będzie miała okazję zobaczyć go publiczność ze Świdnika. Wydarzenie odbędzie się 23 lutego, o godz. 18.00 w sali kameralnej Miejskiego Ośrodka Kultury. Wstęp jest bezpłatny, warto jednak zarezerwować sobie czas i przyjść chwilę wcześniej, bo liczba dostępnych miejsc jest ograniczona.

Juliusz Osterwy to postać fascynująca, i skomplikowana: aktor społecznik, mistyk, pedagog, wizjoner. Życiorys Osterwy jest sam w sobie barwną opowieścią. Jej bohater, popularny, odnoszący sukcesy w teatrach krakowskich i warszawskich, młody, przystojny aktor poświęca większość swojego czasu i energii na stworzenie własnego teatru – laboratoryjnego teatru Reduta. Stanowi on zaprzeczenie ówczesnych praktyk i nie mieści się w tym, co dzisiaj nazwalibyśmy głównym nurtem życia kulturalnego. Osterwa pragnął zreformować teatr, wprowadzając nowy etos pracy – zespołowej i odpowiedzialnej. Traktował zawód aktora jako misję i niemalże kapłańską.

Osterwa chciał wykluczyć teatralną sztampę i bylejakość. Czy to zamierzenie mogło się udać? Czy dzisiaj idee Osterwy są przestarzałe czy przez cały czas zaskakujące i szokujące? Czy Osterwa to szaleniec czy śmiały reformator? Twórcy monodramu chcą przyjrzeć się Osterwie człowiekowi – aktorowi, mężowi, ojcu i spróbować zanurzyć się – choćby przez godzinę – w jego artystycznej wizji.

Daniel Salman, czasem w formie komediowej, stand-upowej, a czasem w pełni dramatycznej, snuje opowieść o teatrze. Aktor korzysta z bogactwa stylów teatralnych, wykorzystuje nowoczesne media, tworzy kameralną atmosferę, przełamując granicę między sceną a widownią. W jednej chwili widzowie znajdują się w teatrze 20-lecia międzywojennego, żeby za moment przenieść się do współczesności i porozmawiać o priorytetach i znaczeniu teatru oraz o jego sile oddziaływania na człowieka.

Projekt został sfinansowany ze środków Funduszy SKE ZASP.

Idź do oryginalnego materiału