Najlepsze filmy wojenne w historii kina? Na jednym wdechu pewnie wymienicie takie dzieła jak „Cienka czerwona linia”, „The Hurt Locker”, „Helikopter w ogniu” i oczywiście „Szeregowiec Ryan”z legendarną sceną lądowania w Normandii. Skupmy się na dziele Stevena Spielberga. Czy to film oparty na prawdziwej historii i kim byli bracia Niland? Jak kręcono desant na plaży Omaha i dlaczego Matt Damon prawie stracił tytułową rolę? Oto kilka ciekawostek o „Saving Private Ryan”.
Historia filmu „Szeregowiec Ryan” zaczęła się tak naprawde, gdy Steven Spielberg jako nastolatek dostał od ojca pierwszą kamerę. Jego marzeniem, było nakręcić film wojenny o II wojnie światowej. Skąd w nastolatku taka fascynacja globalnym konfliktem? Ojciec Spielberga został wysłany na front w 1942 roku i walczył m.in. w Birmie. W domu często rozmawiało się więc o wojnie i holokauście. Przewijało się przez niego weteranów odwiedzających ojca. Steven Spielberg wyznał, iż nakręcenie „Szeregowca Ryana” było osobistą misją do wypełnienia. Zadedykował film swemu ojcu oraz innym weteranom II wojny światowej.

Ważnym impulsem do nakręcenia filmu „Szeregowiec Ryan” były książki Stephena E. Ambrose’a „D-Day’” i „Citizen Soldiers” (Obywatele w mundurach). Podkreślił, iż nie chciał nakręcić kolejnego filmu propagandowego, gloryfikującego wojnę i romantyzującego bitwy. I chociaż to film dziejący się w trakcie II wojny światowej, to jak wyjaśnił Spielberg, wojna jest ona jedynie tłem dla dylematu moralnego ile warte jest ludzkie życie.
„Szeregowiec Ryan” i D-Day. Jak nakręcono lądowanie na plaży w Normandii?
„Szeregowiec Ryan” zaczyna się z hukiem. Dosłownie. II wojna światowa, Operacja Overlord, D-Day i desant na plaży Omaha. kapitan John H. Miller (Tom Hanks) od razu ląduje w epicentrum masakry. I była to masakra tak realistyczna i budząca traumy, iż Amerykański Departament Spraw Weteranów uruchomił choćby gorącą linię dla byłych żołnierzy, którzy przeżyli szok podczas seansu. W ciągu dwóch tygodni od premiery odebrano aż 170 takich telefonów.
Więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na
Facebooka i
Lądowanie na plaży Omaha wydaje się wam zbyt brutalne? Spielberg i tak markował. Przyznał, iż nie chciał nakręcić filmu realistycznego i ograniczał masakrę na ekranie, by na seanse mogła przyjść młodzież z opiekunami. jeżeli chodzi i krew i flaki był oszczędny, w kwestii pieniędzy, hamulców już nie miał. Desant w Normandii pochłonął 12 milionów dolarów, czyli 1/6 całego budżetu. Zdjęcia trwały kilka tygodni i zrealizowano je na plaży Curracloe Strand niedaleko irlandzkiego Wexford. Zaangażowano do niej 750 statystów, głównie irlandzkich żołnierzy. Wykorzystano choćby oryginalną barkę desantową z 1944 roku. Do tego Spielberg postanowił wszystkie sceny kręcić chronologicznie, co nie ułatwiało pracy.

Spielberg spędził wiele godzin rozmawiając z weteranami, którzy przetrwali desant w Normandii. Mówili mu, iż „wszędzie była krew, pamiętają czerwony piasek i różową wodę”. W ogóle nie widzieli wroga, nie wiedzieli gdzie iść i co robić. To dlatego Spielberg unikał pokazywania Niemców i ich karabinów. Do tego do operator Janusz Kamiński wpadł na pomysł, by kręcić ujęcia przechylone pod kątem 45 stopni. Poza tym, Janusz Kamiński zasugerował reżyserowi, by „Szeregowiec Ryan” był filmem czarno-białym jak „Lista Schindlera”. Finalnie postawili na zdjęcia ziarniste, wyblakłe, z kolorem zredukowanym o 60%, by przypominały fotografie, które wykonał fotoreporter Robert Capa podczas D-Day. Kamiński zdrapał też z soczewek kamery warstwę ochronną, co sprawiło, iż „ujęcie nie było ani trochę glamur”, ale dawało efekt surowości, bliskości”, czego przykładem jest zbliżenie na oczy Toma Hanksa.

CIEKAWOSTKA: Gdy Amerykanie strzelali do Niemców, w ich mundurach eksplodowały małe ładunki wybuchowe. Spielberg wpadł na pomysł, by odpalać je zdalnie poprzez naciśnięcie spustu w karabinie M1.

Do sceny, gdy żołnierze toną po wyskoczeniu z łodzi, zbudowaliśmy specjalny zbiornik. Woda nie mogła być zbyt mętna. Strzelaliśmy śrutem wworki z krwią. Chciałem pokazać, iż żołnierze pod wodą również byli w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Te ujęcia to nie tylko świetna praca kamery na dźwigu, ale przede wszystkim dźwięk o który zadbał Gary Rydstrom. Potrafił zabrać nas z chaosu bitwy, uspokoić pod wodą, by nagle przy wynurzeniu uderzyć kwadrofonicznym stereo
– Steven Spielber o scenie desantu na omaha beach (Directors guild of america)
Jeśli chcecie poznać więcej technicznych detali o kręceniu sceny lądowania w Normandii, warto odwiedzić stronę DGA – Directors Guild of America.
Aktorzy przeszli mordercze szkolenie wojskowe… i prawie zrezygnowali z filmu!
U Spielberga nie ma pracy na pół gwizdka. Aktorów grających główne role wysłał na tygodniowy obóz wojskowy pod dowództwem kapitana Dale’a Dye’a, weterana wojny w Wietnamie i Libanie, który służył 21 lat w Marine Corps i został odznaczony Purpurowym Sercem. Ten facet to gwarancja wpier**olu. To on przeczołgał aktorów do filmu „Pluton” Olivera Stone’a.
Dye zapewnił obsadzie „Szeregowca Ryana” takie tortury, iż wymiotowali ze zmęczenia. Nie tylko nauczył ich obsługi broni palnej, walki na noże, uczył strategii pola bitwy, ale też zgotował im piekło w górach, gdzie musieli maszerować w pełnym rynsztunku. Edward Burns stwierdził, iż było to najgorsze doświadczenie w jego życiu. Co ciekawe, trzeciego dnia szkolenia aktorzy mieli już tak dość, że chcieli zrezygnować. Sytuację uratował Tom Hanks. Od tamtej pory uważali, go za lidera grupy i podejmował najważniejsze decyzje.

Sam Dale Dye na moment pojawił się w filmie. Przyznał, iż „Szeregowiec Ryan” to film najlepiej ukazujący wojenne realia.
Tylko Matt Damon nie wziął udziału w katorżniczym szkoleniu pod okiem Dye’a. Dzięki temu na planie czuł prawdziwy dystans wobec zgranej ekipy. Był też wiarygodnie nieogarnięty na polu walki.
Mieliśmy już dość, chcieliśmy odejść. I nagle Tom Hanks, mega gwiazda, chociaż nie musiał tam być, zarządził głosowanie, podczas głosowanie zdecydował, iż zostajemy. Powiedział wtedy: „chłopaki, jeżeli zrezygnujecie, za 20 lat będziecie tegoi żałować”
– Vin Diesel wspomina obóz przed zdjęciami do „szeregowca ryana”.
Szeregowiec Ryan – obsada. „Tom Hanks był oczywistym wyborem”
Zanim ruszyły zdjęcia do „Szeregowca Ryana”, Tom Hanks i Steven Spielberg znali się od lat. Spotykali się, rozmawiali o książkach i historii. Szukali okazji, by wreszcie nakręcić wspólny film. Robert Rodat wysłał każdemu z nich swój scenariusz, o czym nie wiedzieli. Jak wspominał później Spielberg, zadzwonili do siebie w tym samym momencie z propozycją („That was the one time that he cast me, and I cast him”).

W sierżanta Mike’a Horvatha początkowo wcielić się miał Billy Bob Thornton. Zrezygnował, ponieważ panicznie bał się wody i nie poradziłby sobie w scenie desantu w Normandii. Rozważany był również Michael Madsen. Zdaniem Spielberga, idealny do tej roli był Tom Sizemore, ale był uzależniony od heroiny. Dostał ultimatum – jeżeli pójdzie na odwyk, dostanie rolę. Spielberg zapowiedział, iż jeżeli choćby ostatniego dnia wynik będzie pozytywny, weźmie do tej roli kogoś innego i wszystkie sceny z udziałem sierżanta Horvatha nakręci raz jeszcze. Okazało się jednak, iż Sizemore wygrał z nałogiem i finalnie zagrał w filmie. Za rolę sierżanta Mike’a Horvatha był nominowany do Satellite Awards i Nagrody Gildii Aktorów Ekranowych

Steven Spielberg chciał, by tytułową rolę zagrał „amerykański everyman, z typowo amerykańską twarzą”. Mógł to być Edwardem Norton, ale wybrał pracę nad filmem „Więzień nienawiści”. Reżyser nie zgadzał się z produkcją, by szeregowca Ryana zagrał Matta Damon, bo był za chudy. Do zmiany zdania przekonał go Robin Williams. Okazało się, iż Damon zrzucił 20 kilogramów w „Szalonej odwadze” i niedługo wrócił do formy.

Nagrody dla filmu „Szeregowiec Ryan”. Oscary, Grammy i medale
Film „Szeregowiec Ryan” zarobił prawie 500 milionów dolarów, chociaż w box office pokonał go „Armageddon”. Dostał 6 nominacji do Oscara, a zdobył 5 statuetek: za dźwięk, efekty dźwiękowe, reżyserię, montaż i i zdjęcia. Nie dostał nagrody za najlepszy film. Zgarnął go „Zakochany Szekspir”. Poza tym, film Spielberga zdobył takie nagrody jak m.in. Bafta, Satur, Złoty Glob, a choćby Grammy (John Williams). Do tego Steven Spielberg został oznaczony za film Medalem Departamentu Obrony za Wybitną Służbę Publiczną.

Wydawało się, iż choćby wręczający nagrodę Harrison Ford nie był zadowolony z takiego obrotu spraw. Wielu filmoznawców wskazywało potem, iż do wygranej „Zakochanego Szekspira” przyczyniła się bardzo kosztowna kampania, prowadzona osobiście przez Oscar-speca Harveya Weinsteina. To właśnie tamten rok uznaje się za początek rywalizacji nie filmów, a speców od marketingu.
– pisze Kultura onet o braku oscara za najlepszy film dla „szeregowca ryana”.Czy Szeregowiec Ryan jest oparty na faktach?
„Szeregowiec Ryan” opowiada o fikcyjnej grupie amerykańskich żołnierzy, ale jest inspirowany jest historią braci Niland. Edward, Preston, Robert i Frederick Niland mieszkali w Tonawanda w stanie Nowy Jork. Dwóch z nich zginęło podczas D-Day. Robert zmarł 6 czerwca. Niektóre źródła podają, iż zgłosił się na ochotnika, by odsłaniać odwrót swoich kolegów do Neuville-au-Plain. Preston przeżył desant, ale zginął 7 czerwca (podobno od kuli snajpera). Edward, który był spadochroniarzem w 101 Dywizji Powietrznodesantowej, został uznany za zmarłego. Stwierdzono, iż poległ 16 maja 1944 roku podczas katastrofy bombowca. Fredrick (najmłodszy z braci) przeżył D-Day, gdy wylądował za liniami wroga. Po kilku miesiącach, w ramach Sole Survivor Policy, został odesłany do domu.

Po wojnie okazało się, iż Edward przeżył. Znaleziono go 4 maja 1945 roku wyzwolonym japońskim obozie jenieckim w Birmie. Rok wcześniej uratował się z zestrzelonego bombowca, skacząc ze spadochronem. Wylądował w birmańskiej dżungli, gdzie w maju 1944 roku został schwytany przez Japończyków.
Dlaczego wojsko w ogóle rozdzieliło braci? Wszystko zaczęło się od tragedii pięciu braci Sullivan. Po japońskim ataku na Pearl Harbor zaciągnęli się do US Navy. Wszyscy trafili na pokład krążownika USS „Juneau”, który został skierowany na Pacyfik i wziął udział w bitwie o Guadalcanal. I wszyscy zginęli w jednym momencie, gdy zaatakował ich japoński okręt podwodny I-26. Amerykańskie siły zbrojne nie chciały powtórzyć sytuacji, gdy ginie cała rodzina.
TUTAJ i TUTAJ możecie poznać dokładniej losy braci Niland.

SZEREGOWIEC RYAN, OBSADA:
- Kapitan John H. Miller – Tom Hanks
- Szeregowiec James Francis Ryan – Matt Damon
- Szeregowiec James Francis Ryan jako weteran – Harrison Young
- Sierżant Michael Horvath – Tom Sizemore
- Starszy szeregowiec Richard Reiben – Edward Burns
- Starszy szeregowiec Daniel Jackson – Barry Pepper
- Szeregowiec Stanley Mellish – Adam Goldberg
- Szeregowiec Adrian Caparzo – Vin Diesel
- Sanitariusz Irwin Wade – Giovanni Ribisi
- Technik Timothy E. Upham – Jeremy Davies
- Kapitan Fred Hamill – Ted Danson
- Sierżant William Hill – Paul Giamatti
- Podpułkownik Walter Anderson – Dennis Farina
- Marynarz Willie – Joerg Stadler
- Kapral Henderson – Max Martini
- Szeregowiec James Frederick Ryan – Nathan Fillion
- Porucznik Briggs – Rolf Saxon
- Porucznik DeWindt – Leland Orser
- Kapral Toynbe – Dylan Bruno
- Spadochroniarz Mandelsohn – Ryan Hurst
- Radiotelegrafista Mackey – Corey Johnson
- Doyle – Glenn Wrage
- Parker – Demetri Goritsas
- Kapral Loeb – John Sharian
- Jean – Stéphane Cornicard
- Generał George Marshall – Harve Presnell
- Pułkownik Departamentu Wojny – Dale Dye
- Pułkownik Departamentu Wojny – Bryan Cranston
- Margaret Ryan – Amanda Boxer
- Żona Ryana – Kathleen Byron
Więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na
Facebooka i