Połączone siły BIG CYCA, Hipisa (Łydka Grubasa) i Krzyśka Sokołowskiego (Nocny Kochanek) roztopią asfalt. „Goła klata” to hymn wakacyjnego luzu i sparodiowanej męskości w stylu ulicznego rock and rolla.
„Goła klata” to klasyka i nowoczesność w jednym. Wielopokoleniowa produkcja pod każdym względem typowa dla legendarnego BIG CYCA: z refrenem, którego nie sposób nie podchwycić, z akordami, które zagra każdy gitarzysta, no i z tekstem, który pod kabaretową zgrywą ukrywa wnikliwą fotografię rzeczywistości.
Piękną i jakże polską emanacją życie towarzyskiego w naszym rozpalonym słońcem kraju jest czekanie w kolejce po gofra z budki na plaży. Obowiązujący tam dress code mówi o rodakach więcej niż najbardziej kompetentna rozprawa socjologiczna i najbardziej otrzeźwiający wynik wyborów.
Lider BIG CYCA Jacek Jędrzejak (Dżej Dżej): „Ta piosenka jest jak lato na pełnym gazie. Zdejmij, bracie, koszulkę i przywitaj wakacje z dystansem i wysportowaną sylwetką! Wychodzimy poza schemat i do wspólnego śpiewania zaprosiliśmy gości specjalnych, czyli Krzyśka Sokołowskiego z Nocnego Kochanka i Hipisa z Łydki Grubasa. Czas dać ponieść się emocjom! Goła klata – symbol lata!”
Piosenka pochodzi z albumu „Manifesto”, na którym znalazło się też kilka innych okolicznościowo-wakacyjnych hitów, m.in.: „Jedziemy na Chorwację”, „Będzie dym”, „Mamma Mia”, „Zioło” i „Dziewczyny kochają niegrzecznych chłopaków”. „Gołej klaty” można słuchać we wszystkich serwisach streamingowych.