George R.R. Martin nigdy nie krył się z inspiracjami za „Pieśnią Lodu i Ognia” – wśród rozmaitych mitów, z których wykuł świat Targaryenów, jest legenda Nibelungów. To właśnie ona jest tematem „Wojny królestw’.
Do rodzimej telewizji już niebawem trafi nowy serial fantasy, który bierze na tapet legendy wczesnośredniowiecznego rodu Nibelungów. Kiedy premiera serialu „Wojna królestw” w Polsce i gdzie będzie można go oglądać? Poznajcie szczegóły i sprawdźcie zwiastun.
Wojna królestw – o czym jest nowy serial fantasy?
7 stycznia, godzina 21:00 – na ten termin warto ustawić sobie przypomnienie, jeżeli na ekranie cenicie sobie klimaty mrocznego fantasy. Właśnie tego dnia na kanale Sci Fi będzie premiera serialu „Wojna królestw” – na start dostaniemy dwa z sześciu odcinków, a kolejne będą emitowane co tydzień: o 21:00 w każdą środę, aż do podwójnego finału 28 stycznia.
A o czym w ogóle będzie „Wojna królestw”? Sci Fi opisuje produkcję jako przejmującą historię wojny, zemsty i miłości w świecie, w którym stara magia umiera.
Głównym bohaterem serialu jest Hagen (Gijs Naber), związany obowiązkiem i lojalnością wobec królestwa, jest żołnierzem i Naczelnym Dowódcą, gotowym służyć i stać u boku swojego króla. Skrywa jednak sekret – jest głęboko zakochany w księżniczce Krymhildzie (Lilja van der Zwaag). To zakazana miłość, na którą nigdy nie dostanie przyzwolenia. Jego świat staje na głowie, gdy Hunowie szykują się do inwazji, a na dworze zjawia się niespodziewany gość – Zygfryd (Jannis Niewöhner), legendarny pogromca smoków.
Zdeterminowany by wzmocnić swoje królestwo król szuka nowej żony – Brunhildy (Rosalinde Mynster), słynnej królowej Walkirii obdarzonej starą magią. Aby zdobyć jej rękę, potrzebuje pomocy zarówno Zygfryda, jak i Hagena. Potężna opowieść o miłości, władzy i wojnie prowadzi do dramatycznego i ostatecznie katastrofalnego splotu wydarzeń.
Wojna królestw to produkcja Constantin Film we współpracy z RTL+, w reżyserii Cyrilla Bossa i Philippa Stennerta, na podstawie scenariusza Cyrilla Bossa, Philippa Stennerta i Dorona Wisotzky’ego, opartego na powieści Wolfganga Hohlbeina pt. „Hagen von Tronje”. Producentami są Jan Ehlert, Christoph Müller oraz Christian Rohde, a po stronie czeskiej współproducentem jest Filip Hering. Martin Moszkowicz i Oliver Berben z Constantin Film pełnią funkcję producentów wykonawczych.
