Nagraniem zajął się Victor Van Vugt – współpracownik PJ Harvey i Nicka Cave’a.
Mary Komasa powraca z nowym, poruszającym projektem „SISTER” – intymną opowieścią o siostrzeństwie, które nie zawsze jest bezwarunkowe, ale zawsze obecne. Artystka zaprosiła do współpracy m.in. Anję Rubik, MJ Harpera, Paolę Kudacki, Zofię Komasa, Shaly’ego Lópeza i Antoninę Łazarkiewicz, by wspólnie odpowiedzieć na pytanie: Jak to jest być, mieć, tęsknić za siostrą?
Głównym elementem projektu jest utwór „Sister”, skomponowany przez Mary Komasa i nagrany przez Victora Van Vugta – legendę alternatywnej sceny muzycznej, znanego ze współpracy z PJ Harvey i Nickiem Cave’em. Produkcją zajęła się Mary we współpracy ze swoim mężem, kompozytorem Antonim Komasa-Łazarkiewiczem.
Fot. Zbigniew Szymańczyk
Najnowszy projekt „Sister” to osobiste, wielowarstwowe dzieło, w którego centrum znajduje się nie tylko utwór muzyczny, ale także sześć poruszających monologów. Razem tworzą zmysłową i niepokojącą opowieść o tym, czym może – a czym nie musi – być relacja siostrzana.
Komasa, wokalistka i kompozytorka o charakterystycznym, głębokim głosie, znów ucieka od prostych form i jednoznacznych skojarzeń. W SISTER sięga po emocjonalny konkret – samotność, rozczarowanie, miłość, oddanie – by opowiedzieć o relacjach, które często określane są zbyt łatwo.
Wmawia się nam, iż siostrzeństwo to stan błogosławiony. Że jest wieczne, nienaruszalne, a przy tym nieskończenie łagodne – magiczna więź, której nie zerwie żadna życiowa burza. Przekonałam się jednak, jak bardzo to pojęcie zmieniło się w mit, pułapkę, a choćby formę opresji. Żądanie, by kobieta kochała bezinteresownie, niosąc ciężar ponad ludzkie siły, bez zadawania pytań. Żeby nasze poświęcenie było niewidzialne – mówi artystka.
Wszystko zaczęło się od intymnej, trudnej chwili w mojej relacji z moją siostrą. Nie mogłam być blisko niej w jej cierpieniu. Zamiast tego – wysłałam jej tę piosenkę, jako list. Odpisała: „zobaczyłaś moje otwarte rany i przytuliłaś je”. Nie powiedziała mi, iż ją uleczyłam, iż zabrałam jej ból, a jedynie – iż byłam przy niej – wspomina Komasa. Po czasie zrozumiała, iż utwór był także wiadomością do niej samej.
Byłam w dołku i wtedy usłyszałam w tej piosence prośbę: „nie porzucaj mnie”. To był moment, kiedy musiałam stać się siostrą również dla samej siebie. Siostrzeństwo to pojęcie poza płcią. Wymyka się definicjom. To emocjonalna predyspozycja: bycia związanym z drugim człowiekiem bez przyczyny i bez końca.
W warstwie muzycznej „Sister” powstało jako międzynarodowa produkcja: w nagraniach udział wzięli m.in. Deantoni Parks (perkusja), Jan Terstegen (gitara), Slowey Thomsen (bas), a całość wspólnie z Mary i Antonim wyprodukował Victor Van Vugt – współpracownik PJ Harvey i Nicka Cave’a. Monologi zostały zarejestrowane jako osobne wypowiedzi i są dostępne razem z utworem na platformach streamingowych.
„Sister” to zapowiedź nowego albumu artystki i pierwszy samodzielnie wydany utwór po odejściu z wytwórni.
Pragnęłam, by ta piosenka miała w sobie coś z koca, takiego, który przechodząc z rąk do rąk, nabrał miękkości i delikatności. Taki koc bez końca: zawsze dostępny, zawsze w zasięgu ręki.
„Sister” istnieje w tej niepokojącej przestrzeni pomiędzy rozpaczą a oddaniem. Składa się z głosów: mojego własnego oraz ludzi, których kocham. Nie ma w niej odpowiedzi, a jedynie obecność. Jej forma muzyczna faluje i powraca, tak jak to, co dziedziczymy i to, co musimy sami dla siebie zdefiniować. Uczucie pozostaje. Moje uczucie – mówi Komasa.
Mary Komasa jest wokalistką, autorką piosenek i kompozytorką obdarzoną charakterystycznym, głębokim głosem. W swojej twórczości śmiało przekracza ramy gatunkowe, łącząc muzykę elektroniczną z klasyką, kinem i modą. Jej utwory opisywane są przez „V Magazine” jako „jednocześnie przyjemne i wywołujące dreszcze”, a przez „Dazed” jako „zmysłowe, eteryczne, ale odważne w przekazie”.
Artystka tworzy także muzykę filmową (m.in. „Szarlatan”, „Franz”, „Treasure”, “Śleboda”) oraz współpracuje z markami modowymi – Loewe, Ferragamo, Jimmy Choo. Od lat związana jest z marką Chanel. Najnowszy album, którego zapowiedzią jest „Sister”, będzie „głęboką podróżą ku intymnej zmysłowości, podążającą w pozornie przeciwnych kierunkach: ku wewnętrznej wrażliwości oraz ku zewnętrznym manifestacjom tego, co dzikie i namiętne”.