W czwartek, 8 maja 2025 roku, świat obiegła wiadomość o wyborze nowego papieża. Robert Prevost, który przyjął imię Leon XIV, został wybrany przez 133 kardynałów-elektorów. Polacy zareagowali emocjonalnie, dostrzegając w nowym papieżu podobieństwo do Jana Pawła II. W komentarzach nie ukrywają wzruszenia.
Wybór Leona XIV: biały dym nad Watykanem
W czwartek, 8 maja 2025 roku, z komina Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się biały dym, sygnalizując wybór nowego papieża. Kardynałowie zakończyli konklawe, wybierając duchownego, który zajmie miejsce swojego poprzednika, Franciszka. Tego samego dnia na balkonie bazyliki św. Piotra w Watykanie zaprezentowano światu nowego papieża. Nowy papież to Amerykanin – Robert Prevost. Po wyborze przyjął imię Leon XIV. Zanim został papieżem od 2023 roku nieprzerwanie piastował jedne z najważniejszych stanowisk w Watykanie – był prefektem Dykasterii ds. Biskupów oraz przewodniczącym Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej. Jego wybór jest historyczny nie tylko ze względu na narodowość, ale także ze względu na emocjonalne reakcje, jakie wywołał wśród wiernych.
„Niech pokój będzie z wami wszystkimi. Najdrożsi bracia i siostry, to jest pierwsze pozdrowienie Chrystusa zmartwychwstałego, Dobrego Pasterza, który oddał życie za trzódkę Boga. […] Pan Bóg błogosławi, Pan Bóg was wszystkich kocha. (…) Jesteśmy sługami Chrystusa. (…) Świat ma potrzebę Jego światła. Ludzkość potrzebuje Jego jako mostu, żeby dochodziła do miłości Boga. Razem musimy być Kościołem misyjnym, który buduje mosty i dialog, tak jak ten Plac, który ma otwarte ramiona dla wszystkich”, mówił.

Polacy o nowym papieżu: "Jak nasz Wojtyła"
Wybór nowego papieża wywołał poruszenie. Gdy tylko Leon XIV pojawił się na balkonie bazyliki św. Piotra, wśród Polaków zapanowała cisza pełna wzruszenia. W jednej chwili emocje sięgnęły zenitu – wierni nie mogli uwierzyć własnym oczom. Dla wielu z nich nowy papież był niczym lustrzane odbicie Jana Pawła II. Media społecznościowe zalała fala komentarzy – setki osób pisały o niesamowitym podobieństwie między nowym biskupem Rzymu a papieżem Polakiem. Wspominają o gestach i zachowaniu. Internauci nie kryli wzruszenia. Dodawano, iż nowy papież ma ten sam spokój i dobroć w oczach, co Jan Paweł II.
"Od kiedy nasz papież odszedł, nikt nie zrobił na mnie takiego wrażenia, pomimo ogromnego szacunku. Ten Papież ma w sobie coś wyjątkowego, bije od niego dobroć", "Jak mu dobrze z oczu patrzy", "Jakbym zobaczyła Wojtyłę", "Wzruszyłam się", "Podobny do naszego Jana Pawła", "Wygląda jak nasz papież Polak", "To było pierwsze, co powiedziałam: "Co tam robi Karol Wojtyła", "Dosłownie moja pierwsza myśl, iż przypomina mi Jana Pawła. Nie umiem wytłumaczyć, czemu, ale mocno to poczułam", "Myślałam, iż tylko ja widzę podobieństwo i coś ze mną nie tak", możemy przeczytać.


Co ciekawe, papież Leon XIV kilkukrotnie odwiedzał Polskę. W rozmowie z Super Expressem nowego biskupa Rzymu w poruszających słowach wspomina ojciec Beniamin Kuczała, prowincjał polskich augustianów. Ojciec Robert Prevost został zapamiętany przez współbraci jako uosobienie pokory i duchowej otwartości. W jego obecności czuło się wspólnotę, bliskość i prawdziwe człowieczeństwo.
Na każdym etapie swojej drogi Robert Prevost niezmiennie przypominał o tym, co najważniejsze – jedności, empatii i trosce o tych, którzy są najbardziej bezbronni. Właśnie z tych wartości zrodził się jego wybór imienia. Leon XIV – jak podkreślają watykaniści – to nieprzypadkowe nawiązanie do Leona XIII, papieża robotników i społecznej sprawiedliwości.
„Wierzę, iż będzie potrafił połączyć wierność doktrynie z otwartością na dialog – tak jak Jan Paweł II i Franciszek. Może stać się pomostem między epokami, jak Leon XIII, który zmierzył się z wyzwaniami swoich czasów”, komentuje prowincjał Beniamin Kuczała.
Czytaj też: Kożuchowska modli się za Leona XIV, Lubaszenko mówi o nadziei. Emocje polskich gwiazd po wyborze papieża
Pierwsze plany Leona XIV jako papieża
Nowo wybrany papież Leon XIV odprawi uroczystą mszę świętą w Kaplicy Sykstyńskiej w piątek o godzinie 11.00. Będzie to jego pierwsze liturgiczne wystąpienie jako papieża. A w niedzielę odmówi również modlitwę Regina Coeli, podczas której przemówi do wiernych zgromadzonych na placu św. Piotra.
Świat Kościoła katolickiego wchodzi w nowy etap pontyfikatu. Wybór Leona XIV może zwiastować okres odnowy duchowej. Od pierwszych chwil swojej papieskiej posługi Leon XIV daje jasno do zrozumienia – nie tylko zamierza kontynuować drogę wytyczoną przez papieża Franciszka, ale pragnie ją rozwijać na własnych, przemyślanych zasadach. Jego Kościół to nie hierarchiczna twierdza, ale żywa wspólnota – bliska ludziom, głęboko zakorzeniona w Słowie Bożym i otwarta na szczery, wielogłosowy dialog. Nowy papież nie ma wątpliwości: Kościół powinien być tam, gdzie pulsuje życie – wśród tych, którzy cierpią, szukają nadziei i próbują odnaleźć się w złożonym świecie dzisiejszych wyzwań.
Źródło: Infor.pl, Fakt, Stacja7.pl, Super Express, Wiadomości WP.pl

