Nowości w świecie "Warcraft": remastery, dom gracza w "WoW"

W tym roku swoje 30 urodziny świętuje seria Warcraft. Z tej okazji Blizzard przygotował dla fanów kilka niespodzianek. Na prezentacji Warcraft 30th Anniversary Direct ogłoszono i wprowadzono do sprzedaży remastery dwóch pierwszych gier cyklu. To nie koniec nowości – studio uchyliło rąbka tajemnicy odnośnie rozszerzenia Midnight do "World of Warcraft".

Remastery "Warcrafta I" i "II" już do kupienia

Blizzard pochwalił się niespodzianką i od razu udostępnił ją do zakupu na Battle.net. Strategie czasu rzeczywistego nie mają być jedynie odświeżonymi graficznie wersjami dawnych gier, ale też usprawniać doświadczenia z grania dla współczesnych graczy. – Te zremasterowane wersje charakteryzują się zupełnie nową, manualnie rysowaną grafiką, która oddaje oryginalny styl artystyczny każdej gry. Gracz będzie miał możliwość przełączania się między oryginalną grafiką a wersjami zremasterowanymi w czasie rzeczywistym – Brad Chan, senior manager Warcraft RTS.

Gry można kupić oddzielnie albo w zestawie Battle Chest. W skład paczki wchodzi "Warcraft I: Remastered", "Warcraft II: Remastered", "Warcraft III: Reforged 2.0" (uzupełnione o aktualizację grafiki i możliwości dostosowywania interfejsu), a także oryginalne "Warcraft: Orcs & Humans" oraz "Warcraft II: Battle.net Edition". Wśród dodatków gracze mogą znaleźć również skórki bohaterów do trybu wieloosobowego w "Warcraft III", wierzchowiec Meat Wagon do "World of Warcraft", a także zawartość do odblokowania w innych grach Blizzarda: "Diablo III", "Heroes of the Storm", "StarCraft Remastered", "StarCraft II", "Hearthstone" i "Overwatch II". Cena zestawu to 39,99 euro.

"World of Warcraft": siedziby graczy nadchodzą

Po 20 latach od premiery "World of Warcraft" gracze doczekali się możliwości urządzenia siedziby swojej postaci. Funkcję ma wprowadzić przyszłoroczne rozszerzenie Midnight. Krótka zapowiedź w formie filmu nie ujawnia wiele, ale każe sądzić, iż twórcy kładą nacisk na personalizowanie domu. Ion Hazzikostas z Blizzarda przekazał również, iż pomysł wesprą głosy i opinie graczy, które studio ma zamiar zebrać i przeanalizować.