Nowe informacje o śmierci basisty Limp Bizkit. Leżał w kałuży krwi. "On umiera!"
Zdjęcie: Fred Durst, Sam Rivers
Sam Rivers, basista zespołu Limp Bizkit, zmarł 18 października w swoim domu na Florydzie. Miał 48 lat. Zespół poinformował o jego odejściu w mediach społecznościowych, wyrażając głęboki smutek i oddając hołd swojemu koledze. Nowe szczegóły na temat tragicznego zdarzenia ujawniono dzięki rozmowie telefonicznej pod numerem alarmowym 911, którą zdobył serwis TMZ.












