Tereny hałd i zwałowisk, nieużytków i odpadów przemysłowych, są integralną częścią pogórniczych krajobrazów. Aktywistka i animatorka kultury Anna Cieplak nazywa je choćby „soczewką antropocenu”. Dzieje się tam to, co antropolodzy określają mianem „sztuki przeżycia na zniszczonej planecie”. Ponad 20 osób studenckich z Pracowni Działań Interdyscyplinarnych Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach na wystawie w Kronice weźmie na warsztat ten fenomen, przyglądając się szczególnie usytuowanemu na pograniczu Bytomia i Chorzowa Zespołowi Przyrodniczo-Krajobrazowemu Żabie Doły. To obszar około 226,24 ha powierzchni, obejmujący nieużytki, grunty rolne, zbiorniki wodne oraz hałdy. Utworzony został w 1997 roku dla ochrony siedlisk cennych gatunków fauny, głównie ptactwa wodnego. Działalność górnicza na terenie Zespołu ustała pod koniec XX wieku i odtąd obszar szkód górniczych i nieużytków podlegał oddziaływaniu naturalnych procesów przyrodniczych, które ostatecznie spowodowały ukształtowanie się specyficznego krajobrazu postindustrialnego, postrzeganego w tej chwili jako teren rekreacyjny.
Wystawa Żabie Doły to też krytyczny namysł nad sztuką ziemi ostatnich dekad, która lubiła buldożerami rozjeżdżać tego typu tereny, podporządkowując je wizji jednego człowieka. Młodzi artyści szukają nowej formuły pracy z przyrodą, żywiołami, krajobrazem, nie taktując ich jak obojętnego materiału. Dlatego zaproszą nas też podczas trwania wystawy na szereg działań w samych Żabich Dołach.
22.02–04.04.2025
Żabie Doły
CSW Kronika, Bytom, Rynek 26
www.kronika.org.pl

Kinga Przeliorz, Nest – gniazdo, performance dokamerowy

Praca Aleksandry Górki