Nowa gwiazda rozbłysła w łódzkiej Alei Sław. Wszyscy znacie tego reżysera [galeria]

tulodz.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Wojciech Smarzowski ma od dziś swoją gwiazdę na ul. Piotrkowskiej. | foto Grzegorz Tomczyk


Uroczystego odsłonięcia gwiazdy nobilitowany twórca dokonał dziś osobiście po godz. 16. Gwiazda z nazwiskiem Wojciecha Smarzowskiego znajduje się na wysokości nr 64 na ul. Piotrkowskiej, zgodnie z zasadą iż po stronie parzystej (wschodniej) ulicy znajdują się gwiazdy reżyserów i operatorów, a po przeciwnej stronie aktorów. Uhonorowanemu gwiazdą reżyserowi towarzyszyła prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Jak powiedziała Hanna Zdanowska, Łódź kocha kino a łodzianie ochają filmy. A Wojciech Smarzowski to bodaj najwytniejszy reżyser współczesnego polskiego kina, którego filmy zmuszają do myślenia, przywołując głośne produkcje twórcy, tj. "Wesele", "Drogówka", "Róża", "Kler", "Wołyń", czy "Dom zły".
-Mogę zapewnić, iż w następnym filmie, nie ma ani słowa o Żydach i nie ma ani kropli alkoholu
- zapewnił tymczasem żartobliwie Smarzowski.

Znany reżyser o Łodzi

Reżyser dziękując za wyróżnienie, przywołał lata które spędził naszym mieście i które - jak stwierdził - ukształtowały go jako człowieka i twórcę.
-Spędziłem w Łodzi 6 lat. Mieszkałem na Piotrkowskiej, przy parku "Śledzia", mieszkałem na Dąbrowie i na Gdańskiej. I te 6 lat z pewnością spowodowało, iż zawodowo jest w tym miejscu, gdzie teraz się znajduję. Chodzi głównie o Szkołę Filmową, ale tak naprawdę o ludzi, których tu spotkałem. I w szkole, i w Cytrynie, i w Siódemkach. Ludzi, którzy maja tak samo jak ja narąbane w głowach, i podobnie jak ja postrzegają świat.Bardzo dziękuję, to duże wyróżnienie
- powiedział Smarzowski nim odsłonił swoją gwiazdę w łódzkiej Alei Sław.

Wizyta przed kolejną premierą

Po uroczystości na Piotrkowskiej, w kinie Narodowego Centrum Kultury Filmowej przy ul. Targowej 1/3 odbyła się projekcja jednego z najgłośniejszych filmów Smarzowskiego pt. "Dom zły", natomiast o godz. 19 przewidziano spotkanie z reżyserem.
Warto tu wspomnieć, iż już od 7 listopada w łódzkich kinach kinach będzie można oglądać najnowszy firm Wojciecha Smarzowskiego pt. "Dom dobry".
Pokaz przedpremierowy filmu z udziałem samego reżysera oraz aktorów przewidziano zaś 6 listopada w Cinema City Manufaktura.

Sylwetka twórcy

Wojciech Smarzowski ma 62 lata. Urodził się w Korczynie a dorastał w Jedliczach na Podkarpaciu. Najpierw studiował filmoznawstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim, a w 1986 roku rozpoczął naukę na Wydziale Operatorskim łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej, którą ukończył cztery lata później. Zadebiutował krótkometrażowym filmem "Małżowina" w 1998 roku.

Jego kolejne produkcje budziły silne emocje i reakcje widzów, bo Smarzowski w swoich filmach podejmuje tematy trudne. Określany jest mianem twórcy niepokornego, bo nie zwykł schlebiać gustom widowni. Bezlitośnie za to wytyka i piętnuje ludzkie zarówno te unierwaslne ludzkie, jak nasze narodowe przywary. Dokonuje również bolesnych rozliczeń z polską historią. W najnowszym filmie "Dom dobry" podejmuje kolejny trudny temat - przemocy domowej, która w jego ujęciu wcale nie jest zjawiskiem przypisanym jedynie rodzinom dysfunkcyjnym czy patologicznym, bo równie dobrze czaić sie może za drzwiami drogi apartamentów.

Smarzowski był wielokrotnie nagradzany, m.in. na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, otrzymywał także Orły - nagrody Polskiej Akademii Filmowej - oraz Paszport "Polityki". W 2014 roku uhonorowano go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Srebrnym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Jest również członkiem Europejskiej Akademii Filmowej.
https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/kontrowersyjny-rezyser-w-lodzi-odsloni-swoja-gwiazde/llPlOmKKKCNH0eGlwIfD
Idź do oryginalnego materiału