Nikt nie spodziewał się tego, co zrobili Kaczorowska i Rogacewicz po ogłoszeniu wyników „Tańca z gwiazdami”. Wszystko się nagrało

glamour.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: fot. Paweł Wrzecion/AKPA


Emocje po ogłoszeniu wyników były ogromne. Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz nie kryli wzruszenia, a słowa tancerki na zakończenie programu „Taniec z gwiazdami” stały się jednym z najbardziej komentowanych momentów wieczoru. Jej apel o empatię i życzliwość wobec innych poruszył widzów przed ekranami. Nie obyło się też bez kontrowersji, gdy wbiła szpilę innym uczestnikom. Więcej na ten temat pisałyśmy tutaj.

Agnieszka Kaczorowska zwróciła się do widzów po odpadnięciu z programu

Jej słowa odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Fani komentowali, iż dawno nie widzieli tak szczerego i poruszającego pożegnania w programie rozrywkowym. To jednak nie wszystko, co powiedziała tancerka. Zarówno ona, jak i jej partner nie ukrywali zdziwienia, iż to właśnie oni żegnają się z programem. Kaczorowska postanowiła wbić szpilę innym uczestnikom: „Bardzo ci gratuluję całego postępu, który zrobiłeś. Tańczysz lepiej niż niejedna osoba tutaj” - zwróciła się do swojego ukochanego. „Przy tym poziomie rywalizacji, który panuje w tej edycji, bardzo się cieszę, iż już możemy sobie tańczyć, bo będziemy na pewno tańczyć dla siebie” - kontynuowała. Jej słowa wywołały ogromne kontrowersje i burzę w sieci. „Patrząc na poziom rywalizacji w tej edycji, cieszę się, iż możemy się już zaszyć i tańczyć w domu vs Ludzie, bądźmy dla siebie dobrzy i hejt, który boli. Naprawdę?” - brzmi jeden z komentarzy. „Przegrywać też trzeba umieć” - dodał ktoś inny.

Zaskakujące zachowanie pary po zakończeniu nagrania

Jak relacjonują osoby obecne na planie, po emocjonalnym finale Kaczorowska i Rogacewicz nie udzielali wywiadów i nie wzięli udziału w tradycyjnej transmisji na żywo na profilu programu. W przeciwieństwie do innych uczestników, którzy zwykle rozmawiają z dziennikarzami po odpadnięciu, para postanowiła szybko opuścić studio. Nie zatrzymali się także przy Maurycym Popielu, który próbował ich pocieszyć po ogłoszeniu wyników. Całą sytuację zarejestrował dziennikarz „Faktu”, Cezary Wiśniewski. Według relacji z planu, po zejściu z parkietu Kaczorowska i Rogacewicz z upominkowymi torbami od sponsorów udali się na balkon, skąd kilka minut później opuścili budynek bocznym wyjściem.

View oEmbed on the source website

Co sądzicie o takim zachowaniu gwiazd?

Idź do oryginalnego materiału