Nikki Sixx (Mötley Crüe) jest rozczarowany współczesnymi fanami?

terazmuzyka.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: fot. Ross Halfin/Live Nation


Nikki Sixx zwrócił uwagę na różnice w sposobie odbierania muzyki przez współczesnych słuchaczy. Uważa, iż dzisiejsi fani skupiają się na samych utworach, nie poświęcając przy tym odpowiednio dużo uwagi tworzącym je artystom.

Sixx uważa, iż w tej chwili miłość do muzyki nie jest już powiązana z miłością do artysty. Basista wysnuł takie wnioski na podstawie obserwacji swoich dzieci i ich zainteresowań muzycznych:

Mam czworo dorosłych dzieci: mają teraz 33, 30, 28 i 22 lata, a także pięcioletnią córkę. Dzięki nim mam do czynienia z bardzo różnorodną muzyką. Najstarszy syn słuchał kiedyś Sex Pistols i zachwycał się Prince’em, Led Zeppelin czy różnymi nurtami nowej fali. Z kolei z moją najmłodszą córką codziennie słuchamy „Dance the Night” Dua Lipy. Widzę w niej tę samą reakcję, jaką mój najstarszy syn miał, gdy odkrywał swoją muzykę w młodości. Moja pięciolatka nie wie nic o Dua Lipie, po prostu uwielbia tę piosenkę.

Sixx uważa, iż bycie nowym zespołem musi być trudniejsze, w porównaniu do czasów, gdy fani pragnęli znać każdy szczegół z życia swoich idoli. Kiedy publiczność nie zna historii artysty ani jego osobowości, trudniej jest o głęboką więź pomiędy nimi:

Nie wiem, jak to jest być zupełnie nowym zespołem i czuć się trochę jednowymiarowym. Okej, tworzę muzykę, ale fani nie wiedzą wszystkiego o wokaliście ani o tym, jak powstał zespół. Nie są tak zakochani w artyście.

Nikki podkreślił również, iż bycie w Mötley Crüe oznacza wolność tworzenia bez presji rynku. Grupa właśnie wydała nową EP-kę „Cancelled”, pierwszą od pięciu lat, w której zadebiutował nowy gitarzysta, John 5, zastępując Micka Marsa.

Idź do oryginalnego materiału