Niezwykła historia utworu, który uratował wiele żyć: „Runaway Train” Soul Asylum [WIDEO]

terazmuzyka.pl 5 dni temu

Przebój „Runaway Train”, a konkretnie teledysk do tej piosenki Soul Asylum odmienił wiele żyć. Niektóre być może uratował.

Wydany w 1992 roku na albumie „Grave Dancers Union”, a w 1993 roku na singlu utwór „Runaway Train” okazał się największym przebojem w historii Soul Asylum. Piosenka dotarła do 5. miejsca w USA, gdzie pokryła się podwójną platyną. A teledysk do tego utworu często puszczany był przez MTV.

I to właśnie wyreżyserowany przez Tony’ego Kaye’a teledysk okazał się najbardziej zapadający w pamięć, bo zamieszczono w nim zdjęcia kilkudziesięciu zaginionych dzieci i młodych ludzi. Historię tego klipu opowiedział wokalista Soul Asylum, David Pirner, w wywiadzie dla „Teraz Rocka”:

To był pomysł Tony’ego Kaye’a, potem wyreżyserował film Więzień nienawiści (w oryginale American History X z 1998 roku – red.), kojarzysz go? Wciąż się z nim przyjaźnię i teraz współpracuję z jego córkami. Jest znakomity. Gdy się poznaliśmy nieco się jąkał, co mu potem przeszło. Fajnie znowu z kimś takim mieć kontakt. Podczas naszych spotkań w restauracji zaczął mówić o kartonach z mlekiem. Nie zrozumiałem, o co mu chodzi, a on: No wiesz, zaginione dzieciaki na kartonach z mlekiem (w Ameryce często na kartonach z mlekiem lub płatkami śniadaniowymi zamieszczano zdjęcia zaginionych osób – red.). Uderzyło mnie to niczym cegła. Świetny pomysł! Zróbmy z teledysku coś, co można wykorzystać dla dobrych celów. Wyszło z tego coś w rodzaju „ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”, nie chodziło tylko o promocję zespołu. Fajnie się przyjaźnić z Tonym i nie mogę się doczekać, jak będziemy znowu pracować.

Wiele z przedstawionych w klipie osób udało się odnaleźć. Z niektórymi Dave potem miał okazję porozmawiać:

Kilka razy zdarzyło się, iż gdzieś na trasie mi mówiono, iż ktoś chce się ze mną spotkać i okazywało się na przykład, iż matka i córka, która była w teledysku, przyszły mi podziękować. Opowiedziały mi swoją historię: dziewczyna uciekła z chłopakiem i w motelu oglądali telewizję, gdy zobaczyła swoją twarz. Zadzwoniła do mamy. Całkiem niedawno rozmawiałem z osobą, która była w teledysku. Podziękowała mi i opowiedziała, iż teraz jest lekarzem, ma wspaniałą rodzinę. To, oczywiście, bardzo poruszające. Wciąż czasem o tym myślę. Gdy słyszę, iż zaginęło jakieś dziecko, śledzę informację i zastanawiam się, co mogę zrobić.

Dave przyznał też, iż kiedyś zmęczyło go wykonywanie „Runaway Train” na żywo, ale na prośbę fanów postanowił wrócić do grania go na koncertach:

Jakieś 10 lat temu próbowałem przestać grać ten numer, bo chciałem, żeby ludzie posłuchali nowych kawałków. Ale to się nie sprawdziło. Po koncercie ludzie przychodzili do garderoby narzekając, iż przejechali sto mil, żeby usłyszeć tę piosenkę. Doszedłem do wniosku, iż to tylko 3 minuty i 52 sekundy mojego życia. Czemu się po prostu nimi nie cieszyć?

A zatem „Runaway Train” z pewnością nie zabraknie na koncercie Soul Asylum w Polsce. Grupa odwiedzi nasz kraj po raz pierwszy w historii i zagra już 3 lutego w warszawskim klubie Stodoła. Bilety są w sprzedaży.

Idź do oryginalnego materiału