Niewesoło u Golców. Edyta wrzuciła to do sieci godzinę po szwagrze. Wymowne słowa

pomponik.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: pomponik.tv


We środę, 30 października bracia Golec przekazali smutną wiadomość. W wieku 85 lat zmarła bowiem ich ukochana mama, Irena. Podobnie jak jej szwagier wokalistka Golec uOrkiestra pożegnała kobietę we wzruszającym poście w mediach społecznościowych.


Edyta Golec żegna teściową. Łączyła ich bliska relacja


Informację o śmierci rodzicielki przekazał na Instagramie Paweł Golec.
"Żegnaj Kochana Mamusiu. Dziękujemy Ci za Twoją miłość, za Twój trud i poświęcenie, za każde Twoje słowo i wiarę, której nieustannie nam dodawałaś. Dziękujemy za Twój piękny uśmiech, za miłość do muzyki, (...) [której nas nauczyłaś - przyp. aut.] (...). Niech Twój góralski głos niesie się po niebiańskich halach! Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Niech Twój góralski głos niesie się po niebiańskich halach! Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Odpoczywaj w pokoju" - napisał muzyk.Reklama


Zaledwie godzinę później dołączyła do niego szwagierka, Edyta Golec, z którą od lat grają w popularnym zespole.
"Odeszła. Dzielna, silna, troskliwa Mama, która musiała być również ojcem, kiedy Go zabrakło… Jej siła życia, wiara, determinacja, euforia z małych rzeczy, góralska upartość (w pozytywnym słowa tego znaczeniu) są dziś dla mnie inspiracją! Dziękuję Ci, Mamo, iż tak pięknie wychowałaś swojego Syna, a mojego Męża. Pewnie w niebie będą mieć teraz z Tobą wesoło... Do zobaczenia po tamtej stronie" - podzieliła się synowa wpisem, pod którym posypały się słowa wsparcia.
Widać, iż panie miały ze sobą bliski i ciepły kontakt.
"Moja teściowa jest indywidualistką, ale jest też taką kobietą... szczerą do bólu. Gdyby było coś nie tak, to od razu by mi to powiedziała. Chyba wszystko jest okej, bo nigdy nie było większych sprzeczek, utarczek między nami. Czasem ona się lepiej dogaduje ze mną niż z moim mężem" - wyznała Edyta w rozmowie z Plejadą przed kilkoma miesiącami.


Wielka strata w domu Golców. Zawsze była dla nich najważniejsza


Nie jest tajemnicą, iż pani Irena zawsze była jedną z najważniejszych osób w życiu swoich dzieci. Wraz z mężem, który grał na klarnecie w orkiestrze, sprawiła, iż pociechy zapałały ogromną miłością do muzyki. Ona sama śpiewała i tańczyła w lokalnym zespole folklorystycznym.
Jak wspominała Edyta Golec, w pewnym momencie kobieta faktycznie stała się dla swoich czterech pociech (piosenkarze mają jeszcze dwóch starszych braci: Rafała i Stanisława) jedynym rodzicem. Ich ojciec zmarł bowiem, gdy bliźniacy mieli zaledwie 13 lat. Od tamtej chwili sama musiała się wszystkim zająć. Golcowie nigdy o tym nie zapomnieli i zawsze służyli ukochanej mamie pomocą.
"Dzwonią do niej codziennie i pytają, czy czegoś jej nie brakuje, a potem przywożą zakupy" - zdradziła tygodnikowi "Na żywo" sąsiadka pani Ireny w 2021 roku.
To dzięki jej opiece i zaangażowaniu Golcowie stali się dobrymi mężami i ojcami. Łukasz 24 lata temu wziął ślub ze wspomnianą Edytą, z którą ma troje dzieci: 20-letniego Bartłomieja, 18-letnią Antoninę i 16-letniego Piotra. Paweł z kolei w 2001 roku ożenił się z aktorką Katarzyną, z którą doczekali się dwóch córek: 21-letniej Mai i 11-letniej Anny.


Nie żyje Irena Golec. Miała 85 lat


Pani Ireny nie złamały choćby pojawiające się w ostatnich latach problemy zdrowotne.
"Mama miała kilka operacji, na biodro i kolano. Ale jest w dobrej formie i (...) daje sobie świetnie radę. Mama to aktorka i wodzirejka, która ma taką ikrę, witalność i charyzmę, jakiej brakuje młodym ludziom. Takiego podejścia do świata i takiego optymizmu można jej tylko zazdrościć" - wspominał Łukasz Golec w rozmowie z "Faktem" w 2019 roku.
Kilka miesięcy temu pani Irena trafiła do szpitala z uwagi na problemy z nerkami.
"(...) Dla nas to było takie bardzo obciążające. Praktycznie [przez] cały maj (...) [krążyliśmy] między studiem, próbami a szpitalem" - mówiła wówczas w wywiadzie dla Plejady Edyta Golec.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:

Radosne nowiny od Pawła Golca. To nie były plotki. Razem z żoną oficjalnie ogłosili
Idź do oryginalnego materiału