NIETRZASK to zespół społeczno – obyczajowy. Choć to nie definicja tej kapeli to jednak jej muzyka i teksty oddają taki właśnie klimat. W jego wykonaniu muzyka rockowa to mieszanka punkowego zacięcia z bluesowym smutkiem i tekstami lepszymi niż niejedna poezja, których domyślać się nie trzeba bo rozkładają na łopatki swoją szczerością i prawdą o życiu. Andrzej Kilanowski to z kolei doskonały publicysta i obserwator. To właśnie On zręcznie przedstawia nam odczucia niejednego Kowalskiego żyjącego w naszym kraju. W dodatku robi to jak sam stwierdza z wadą wymowy, nie wypowiadając ,,r”. W niczym to nie przeszkadza, więc dodaje uroku.
Muzycy w swojej jak to mówią sali prób/kanciapie/klubie robią serie koncertów o tytule “Tajne Komplety”. Są to wydarzenia muzyczne toruńskich alternatywnych kapel, solistów. interesująca sprawa, bo ,,tajność” tych poczynań dzieję się być może nie bez powodu! Być może tylko wtajemniczeni będą czuć podobnego bluesa, ale inicjatywa zacna.
Uwielbiam Nietrzask za jego szczerość. Uwielbiam Andrzeja za poczucie humoru i ogromny dystans. Miałem okazję z nim omówić kilka jego spostrzeżeń. I powiem jedno. Są autentyczne do bólu. Tak jak muzyka Nietrzask.