Niespodziewany powrót Sławomira Nowaka. "Sytuacja jest szczególna"

gazeta.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Niespodziewany powrót Sławomira Nowaka. 'Sytuacja jest szczególna' / Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza


Sławomir Nowak zaskoczył wszystkich niespodziewaną aktywnością w mediach. Były minister wrócił w konkretnym celu i zwrócił się do internautów.
Sławomir Nowak ma za sobą niełatwy czas. W lipcu 2020 roku został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA. Postawiono mu wówczas zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, która miała czerpać korzyści z korupcji. Kiedy trafił do tymczasowego aresztu, spędził tam dziewięć miesięcy. Proces polityka rozpoczął się jednak dopiero w lipcu 2024 roku. Teraz były poseł przerwał milczenie, a miał ku temu istotny powód.


REKLAMA


Zobacz wideo Hołownia odniósł się do hejtu na Owsiaka. "Wielu ludziom odbija"


Sławomir Nowak wrócił do mediów, po czym zwrócił się do internautów. "Sytuacja jest szczególna"
Sławomir Nowak zniknął z mediów społecznościowych na ponad cztery lata, a jego ostatni post na platformie X pochodzi z lipca 2020 roku. Jednak w ostatni dzień 2024 roku polityk wrócił do aktywności, udostępniając wystąpienie noworoczne Rafała Trzaskowskiego. Kolejny raz Nowak zaznaczył swoją obecność w sieci w związku z nadchodzącym finałem WOŚP. 23 stycznia były minister na platformie X opublikował post, w którym zachęca do licytowania w ramach WOŚP obrazu jego autorstwa. "Kochani, dawno się nie odzywałem, ale sytuacja jest szczególna. Zapraszam do licytacji mojego obrazu - 'Gdańskie Żurawie'. Cel jest szczytny. Niech żyje @fundacjawosp #wosp2025" - podpisał fotografię, na której zapozował na tle dyptyku. "Obraz dyptyk przedstawiający Gdańskie Żurawie w zimowej zadymce. Autorem jest Sławomir Nowak. Obraz wykonany techniką akrylu na płótnie, z użyciem farb metalicznych, dzięki którym nabiera głębi i zmienia się wraz z kątem padania światła. Format, 2x50x70 cm" - czytamy na stronie aukcji.


PRZECZYTAJ TEŻ: Konferencja WOŚP bez Jurka Owsiaka! Wyjaśniono, co się stało
Dariusz Michalczewski odpowiada na skandaliczną krytykę wobec Owsiaka. Mocne słowa
Jerzy Owsiak ciągle mierzy się z falą krytyki, a negatywne wiadomości spływają głównie ze strony internautów i prawicowych mediów. Działacz charytatywny otrzymał choćby groźby śmierci, co wywołało oburzenie także wśród znanych osób. Dołączył do nich bokser Dariusz Michalczewski. "Nie mogę uwierzyć, iż ktoś może w ten sposób zohydzać tak istotną akcję. Z przykrością muszę przyznać, iż tak właśnie się dzieje. Z jednej strony deklarujemy się jako katolicy, modlimy się w kościele, a z drugiej strony, wychodząc z niego, od razu zapominamy o wartościach, które wyznajemy" - powiedział bokser w rozmowie z Interią.


Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!
Idź do oryginalnego materiału