Niemen puściły nerwy. "Bezwstydnice, buntowniczki, wariatki". Dalej tylko mocniej

gazeta.pl 3 godzin temu
Natalia Niemen po raz kolejny nie boi się poruszać trudnych tematów. W emocjonalnym wpisie na Instagramie opowiedziała o przemocy, której doświadczyła. Ostro skrytykowała też polskie podejście do kobiecej niezależności.
Natalia Niemen nie przestaje wzbudzać emocji - tym razem za sprawą odważnego zdjęcia i jeszcze mocniejszego wpisu w mediach społecznościowych. Gwiazda, znana ze swojej szczerości, poruszyła temat przemocy, której sama doświadczyła, a przy okazji ostro skrytykowała polską rzeczywistość.


REKLAMA


Zobacz wideo Netanjahu już w 1986 roku chciał wykorzenić przemoc przemocą


Natalia Niemen prowokuje zdjęciem i mocnym wpisem o przemocy. "Polska to kraj przemocowy"
2 października na Instagramie Natalii Niemen pojawiło się zdjęcie, na którym wokalistka eksponuje biust, co od razu zwróciło uwagę internautów. Jednak jak podkreśla sama Niemen, nie chodzi tu o prowokację dla samego rozgłosu, ale o symbol siły, akceptacji i samoświadomości. "W Polsce to grzech i wstyd. Wstyd siebie doceniać i lubić. A co dopiero kochać. Wiecie dlaczego? Bo owe zacne cechy znamionujące dojście w końcu do emocjonalnej dojrzałości, nie są kompletnie na rękę wszelkiej maści przemocowcom. A Polska to kraj przemocowy" - napisała wokalistka.
W dalszej części wpisu rozprawiła się ze stereotypami dotyczącymi kobiet, które po trudnych doświadczeniach życiowych odzyskały kontrolę nad swoim życiem i poczuciem własnej wartości. "Bezwstydnice, buntowniczki, wariatki, atencjuszki i co tam jeszcze sobie osobnicy o młodych duszach wymyślą" - wyliczała sposób, w jaki często postrzega się silne, niezależne kobiety.


Natalia Niemen ma dość. W najnowszym wpisie zaapelowała do fanów. "Przelała się miarka"
Niemen nie ograniczyła się jednak do analizy społecznej. Pokazała również mechanizmy działania przemocowców i opisała, co dla nich jest największym zagrożeniem - utrata kontroli nad drugą osobą. "Porzucić kontrolę nad empatą, to dla narcyza, psychopaty lub socjopaty jest rzeczą najstraszliwszą. Bo przemoc karmi się milczeniem. Milczeniem ofiary i milczeniem otoczenia. Bo przemoc to narkotyk. Bez kontrolowania drugiej osoby przemocowiec nie istnieje" - napisała na Instagramie. W emocjonalnym zakończeniu wpisu zaapelowała o odwagę i głośne mówienie o przemocy w każdej jej formie. "Marzą mi się całe dnie bez przemocy. Niestety, jak to śpiewam w 'Przełknij to', my ofiary musimy (przynajmniej na razie) o tym złu wołać, krzyczeć, grzmieć. Dość ukrywania przemocy. Dość krycia sprawców. Stajemy w prawdzie. Przemoc domowa, przemoc w szkole, przemoc w cyberprzestrzeni, przemoc w miejscach pracy. Przelała się miarka. Kończą się dobre czasy dla przemocowców" - podsumowała.


Potrzebujesz pomocy?


Doświadczasz przemocy domowej? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie. [LINK: Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy ] jeżeli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.
Idź do oryginalnego materiału