Niecodzienne sceny z udziałem Wojciecha Szczęsnego. Złożył fance odważną obietnicę

pomponik.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: pomponik.tv


Po nieoczekiwanym przejściu do FC Barcelony o Wojciechu Szczęsnym zrobiło się wyjątkowo głośno i bramkarz obok Roberta Lewandowskiego jest teraz bez wątpienia najpopularniejszym polskim piłkarzem. Wiele emocji wzbudza także w samej Katalonii. Niedawno miał okazję spotkać się z grupą kibiców, w której nie zabrakło fanki z Polski. W pewnym momencie kobieta podeszła do bramkarza i zwróciła się ze specjalną prośbą. Jak zareagował 34-latek?


Wojciech Szczęsny dołączył do Roberta Lewandowskiego


Latem ubiegłego roku Wojciech Szczęsny zaskoczył swoich fanów i nieoczekiwanie obwieścił, iż zdecydował się zakończyć karierę. Dodał, iż teraz zamierza skupić się na innych aktywnościach i poświęcić więcej czasu dzieciom i małżonce.
"Dałem grze 18 lat mojego życia, każdego dnia, bez wymówek. Chociaż moje ciało jest gotowe na kolejne wyzwania, to serce już nie. Czuję, iż teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie - mojej wspaniałej żonie Marinie i naszej dwójce pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego postanowiłem odejść z zawodowego futbolu" - napisał na swoim instagramowym profilu, czym wprawił cały piłkarski świat w osłupienie.Reklama


Bramkarz zaczynał snuć poważne plany na swoją sportową emeryturę i zdradził, iż myśli o tym, by udać się na studia.
Zanim jednak zdążył złożyć podanie na uczelnię, o jego boiskowych umiejętnościach przypomniała sobie FC Barcelona, która z powodu kontuzji swojego golkipera szukała zastępstwa na nadchodzący sezon.


Wojciech Szczęsny nie zastanawiał się nad tym zbyt długo i postanowił dołączyć do Roberta Lewandowskiego.


Wojciech Szczęsny spotkał się z fanką z Polski


Nic dziwnego, iż polscy kibice z wypiekami na twarzy śledzą kolejne poczynania Barcelony. O zaangażowaniu ze strony rodzimych wielbicieli piłki nożnej mąż Mariny przekonał się ostatnio na własnej skórze.
Chwilę przed rozpoczęciem treningu były gracz biało-czerwonych został zaczepiony przez grupę fanów. Wśród osób, które podeszły do siedzącego w samochodzie bramkarza zbliżyła się Polka. Kobieta w pewnym momencie nieoczekiwanie zwróciła się do Szczęsnego z pewną zaskakującą prośbą.
"Wygrajcie Ligę Mistrzów, błagam cię" - powiedziała.
Na odpowiedź 34-latka nie trzeba było zbyt długo czekać. Jak się można spodziewać, jego reakcja była krótka i konkretna.
"Spróbujemy" - odparł z uśmiechem zawodnik "Dumy Katalonii". Po wszystkim sportowiec wrócił do podpisywania autografów.
Nagranie ze spotkania od razu trafiło do sieci i stało się prawdziwym hitem.
Czy Wojciech Szczęsny wywiąże się z obietnicy?
Zobacz też:
Marina Łuczenko na meczu Barcelony. Tak wspiera Wojciecha Szczęsnego
Wojciech Szczęsny w oczach hiszpańskiej prasy. Ujawnili jego nowe hobby
"Łozo" nie chce rozmawiać o Marinie. Woli komplementować Wojtka Szczęsnego
Idź do oryginalnego materiału