"Dziś 19 lutego pożegnaliśmy śp. Stasia podczas prywatnej uroczystości w gronie najbliższych" – ujawniła Martyna Wojciechowska.
"Będzie nam Ciebie bardzo brakowało. Mi, Twojej żonie Asi, z którą spędziliście wspólne 56 lat, Marysi, dla której po śmierci Taty byłeś jedynym męskim wzorcem i opiekunem. Tatku kochany, tyle pięknej miłości po sobie tutaj zostawiłeś.Dziękuję za wszystko" – napisała dziennikarka w pożegnalnym poście i załączyła wspólne zdjęcia ze Stanisławem Wojciechowskim.
Więcej informacji wkrótce.