5 lutego media obiegła informacja o śmierci Łukasza "Technika Kowala" Kowalskiego - polskiego youtubera i streamera. "Moi drodzy. (...) Dotarła do mnie wiadomość o tragicznej śmierci Technika Kowala. (...) Na początek - rodzinie, przyjaciołom oraz widzom i fanom 'Technika Kowala' przesyłam wyrazy współczucia" - pisał Arkadiusz "Arkadikuss" Woźniak, krytyk gamingowy i recenzent gier komputerowych.
REKLAMA
Zobacz wideo Tajemnicza śmierć byłej uczestniczki „Top Model". Nie wiadomo, jak zginęła
Łukasz "Technik Kowal" Kowalski zginął w wypadku samochodowym
Serwis PZL24 poinformował o szczegółach wypadku. "Po dotarciu pierwszych jednostek strażacy zastali dramatyczną sytuację – w rozbitym pojeździe znajdowała się uwięziona osoba. Ratownicy natychmiast przystąpili do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy, jednocześnie przygotowując sprzęt hydrauliczny do wydobycia poszkodowanego" - czytamy. Pod filmami youtubera zaczęły pojawiać się komentarze zasmuconych fanów. "Spoczywaj w pokoju Kowal, byłeś z*******y. Na zawsze w naszej pamięci", "Przykra wiadomość" - czytamy.
Śmierć młodej influencerki wstrząsnęła internetem. Miała 17 lat
27 stycznia informowaliśmy o tragedii, która rozegrała się w Los Angeles, pod centrum handlowym Los Cerritos Center. 17-letnia Nahsiyah Turner, która publikowała w sieci treści pod pseudonimem Siyah, padła ofiarą strzelaniny, która miała miejsce 18 stycznia. Kiedy policja pojawiła się na miejscu, na parkingu znalazła nieprzytomną dziewczynę. - Nie oddychała ani nie reagowała na bodźce zewnętrzne. gwałtownie okazało się, iż to Nahsiyah Turner, która została postrzelona w klatkę piersiową. Jak podaje magazyn "People", 17-latka została przewieziona do najbliższego szpitala i tam zmarła. Przyczyną śmierci miała być rana postrzałowa, która spowodowała ciężkie obrażenia. Po opublikowaniu informacji, w sieci zawrzało. "Nie mogę w to uwierzyć, to naprawdę straszna tragedia", "Modlimy się za ciebie dziewczyno", "Przerażające, spoczywaj w pokoju" - pisali. Wzruszający wpis na InstaStories opublikowała też matka zmarłej. "Mama kochała cię bardzo, zawsze i na zawsze - czytamy.