Nie zaprosili najważniejszego gościa? Marcin Hakiel komentuje!

swiatseriali.interia.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


"Z byłą małżonką w ogóle nie rozmawiam" – ostro skomentował Marcin Hakiel po ślubie Katarzyny Cichopek z Maciejem Kurzajewskim. Choć córka pary pojawiła się na uroczystości, to zabrakło na niej szesnastoletniego syna, Adama. Tancerz zdradził kulisy jego nieobecności.


Fani z niecierpliwością wyczekiwali jakichkolwiek informacji na temat tego, czy i kiedy odbędzie się ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Para był bardzo tajemnicza przez długi czas, aż tu nagle... 25 października przysięgli sobie miłość!
"Każdy detal - od wystroju po kompozycję menu - dopracowany został z myślą o gościach i przyjaciołach pary młodej. dla wszystkich gościa przyjęcia hotel oferuje komfortowe pokoje oraz apartamenty" - przekazał anonimowy informator w rozmowie z Plejadą. Reklama


Zadbano choćby o fotoreporterów czekających na ulicy. Przekazano im napoje, a menedżer pary w instagramowej relacji napisał: "zadbaliśmy o każdego ‘gościa’". W uroczystości w Urszulinie udział wzięło około 140 osób. Jednak na sali zabrakło pewnych ważnych gości, co jasno skomentował Marcin Hakiel.

Marcin Hakiel: "w ogóle nie rozmawiam"


Obecnie Marcin Hakiel układa sobie życie z Dominiką Serowską i wspólnym synkiem Romeo. Wychowują także dwójkę dzieci z poprzedniego związku tancerza - Adama i Helenę. Na wesele Katarzyny Cichopek zauważono tylko córkę, a gdzie w tym czasie przebywał syn?


W najnowszym wywiadzie Marcin Hakiel wyjawił powody nieobecności szesnastoletniego Adama - nastolatek po prostu nie miał wyboru.
Syna byłych małżonków w tej chwili przebywa na wymianie uczniowskiej w Argentynie i niw miał opcji powrotu.
"Była próbowała robić podchody, żeby go ściągnąć, ale wymiana na tym polega, iż on ma tam być" - stwierdził, jednocześnie podkreślając: "Z byłą małżonką w ogóle nie rozmawiam".
Idź do oryginalnego materiału