Nie taki krautrock straszny: Wielka ucieczka do przodu

esensja.pl 3 godzin temu
Po rozpadzie Can pod koniec lat 70. XX wieku będący współzałożycielem zespołu klawiszowiec Irmin Schmidt skupił się na tworzeniu muzyki filmowej. Dopiero w połowie lat 80. zamarzyło mu się nagranie płyty z utworami wokalno-instrumentalnymi. Najważniejsze jednak, iż do pracy nad „Musk at Dusk” udało mu się zaprosić dwóch byłych członków grupy: gitarzystę Michaela Karolego i perkusistę Jakiego Liebezeita.
Idź do oryginalnego materiału