Nie stać jej na mieszkanie, więc wyprowadziła się pod Warszawę. "Jeden sklep, jeden przystanek, a w nocy kradną"

kobieta.onet.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Wyprowadziła się z Warszawy. Czuję się samotna


— Największym plusem tej przeprowadzki jest dla mnie oczywiście przestrzeń i to, iż jesteśmy na swoim, iż mogliśmy się urządzić po swojemu. To świetne uczucie, ale to w zasadzie jedyne zalety życia "na wsi", jak mówimy w uproszczeniu o naszej miejscowości. Nie mamy tu adekwatnie znajomych, wszyscy się "grodzą", bo po co mają wychodzić? W mieście spędza się dużo więcej czasu w przestrzeni publicznej. Tu ludzie nie chodzą na spacery z psami, bo ich psy biegają w przydomowych ogródkach. Czuję się tu samotna — mówi Joanna, która z bloku w Warszawie przeniosła się do domu pod miastem.
Idź do oryginalnego materiału