„Nie samym plakatem żyje człowiek” w Centrum Sztuki ArtLab Instytutu Sztuk Wizualnych UJK w Kielcach

magazynszum.pl 2 tygodni temu

Nie samym plakatem żyje człowiek to międzynarodowa wystawa plakatu, grafiki artystycznej i malarstwa towarzysząca 29. Międzynarodowemu Biennale Plakatu w Warszawie. Kielecka ekspozycja powstała w cieniu „Wielkiej Góry” – monumentalnej prezentacji kilkuset plakatów w Galeriach Pałacu Czapskich przy Krakowskim Przedmieściu 5. Tutaj, w Kielcach, stawiamy na przeciwieństwo: kameralną, minimalistyczną formę, która z premedytacją unika nadmiaru i pozwala skupić się na każdym obiekcie z osobna.

W sali ekspozycyjnej prezentujemy dwanaście prac na papierze– malarskie realizacje twórców plakatów i grafiki artystów o rodowodzie malarskim. W naszym ujęciu „grafika” nie istnieje w oderwaniu od „malarstwa”: bez umiejętności malarskich nie powstanie plakat, zaś bez wrażliwości graficznej trudno zbudować obraz. Odwieczne pytania o hierarchię dyscyplin – czy „należy się” do malarstwa, grafiki czy plakatu – tracą tu sens. Wystawa pokazuje, iż interdyscyplinarność nie tylko wzbogaca, ale i spaja różne drogi twórcze.

Widok wystawy „Nie samym plakatem żyje człowiek”, Centrum Sztuki ArtLab Instytutu Sztuk Wizualnych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, fot. Maciej Kania
Widok wystawy „Nie samym plakatem żyje człowiek”, Centrum Sztuki ArtLab Instytutu Sztuk Wizualnych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, fot. Maciej Kania
Widok wystawy „Nie samym plakatem żyje człowiek”, Centrum Sztuki ArtLab Instytutu Sztuk Wizualnych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, fot. Maciej Kania
Widok wystawy „Nie samym plakatem żyje człowiek”, Centrum Sztuki ArtLab Instytutu Sztuk Wizualnych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, fot. Maciej Kania
Widok wystawy „Nie samym plakatem żyje człowiek”, Centrum Sztuki ArtLab Instytutu Sztuk Wizualnych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, fot. Maciej Kania
Widok wystawy „Nie samym plakatem żyje człowiek”, Centrum Sztuki ArtLab Instytutu Sztuk Wizualnych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, fot. Maciej Kania

Widzowie zobaczą m.in. pięć plakatów: świeżo wydrukowany projekt na 100‑lecie „The New Yorker”, w którym stu artystów interpretuje liczbę 100; Please love me! Filipa Zagórskiego; Art is Rice and Watermelon przygotowany na 53. Biennale w Wenecji przez Rirkrita Tiravaniji, odnoszącego sztukę do codziennych doświadczeń oraz dwa plakaty Davida Shrigleya (Signs of the Zodiac i It Was Worthwhile Doing This), artysty, który sprawnie operuje rysunkiem, grafiką, rzeźbą i animacją, a projektowanie plakatów traktuje jako integralny element swojej praktyki.

Dalszą część ekspozycji tworzą gwasze Jana Młodożeńca, obrazy Łukasza Rayskiego (akryl na kartach książki), sitodruki Rafała i Tadeusza Dominików oraz obiekt Untitled Felixa Gonzáleza‑Torresa i Christophera Woola. Ta ostatnia praca – arkusz papieru, wyniesiony (zgodnie z ideą artystów) w 2017 roku z wystawy Revolution z Sammlung Hoffman w Berlinie, po 8 latach staje się częścią naszej ekspozycji jako interaktywna instalacja, która zmusza do refleksji nad pamięcią, rolą widza i trwaniem dzieła.

Celem wystawy jest podkreślenie znaczenia interdyscyplinarności w sztuce wizualnej oraz ukazanie, iż plakat, grafika i malarstwo mogą harmonijnie współistnieć, co dowodzi, jak szerokie i otwarte są (dziś) możliwości sztuki.

Idź do oryginalnego materiału