Nie rozumiem, co ty zmieniłaś w zamkach? zaczął, z nutą oburzenia w głosie. Przez pół godziny nie mogłem Twoje rzeczy są u Świetlany, przerwała Arianka. Idź po nie, jeżeli naprawdę jesteście stworzeni po to, by być razem. Maksymilian zdrasł. W gardle podskoczyło, szczęki drżały. Co to za bzdury? Jaka to Świetlana? Żaneta, dziś masz wolne? […]