Edyta Górniak wraz z Justyną Steczkowską i innymi gwiazdami wyjechała do USA, gdzie odbywa się seria świątecznych koncertów adresowana do Polonii - "Wielkie kolędowanie". W kuluarach plotkowano, iż tournée po Chicago i Nowym Jorku miało być wielką szansą na pojednanie Edyty Górniak i Justyny Steczkowskiej. Nie zapowiada się jednak, by do niego doszło.
REKLAMA
Zobacz wideo Krupa o pojednaniu Górniak i Dody. "Po co mieć wrogów?"
Edyta Górniak izoluje się od innych gwiazd. Nie pogodzi się z Justyną Steczkowską
Niedawno cała Polska żyła wielkim pojednaniem Edyty Górniak i Dody. Panie po latach kłótni wpadły sobie w ramiona podczas finałowego odcinka "Tańca z gwiazdami". Po tym wydarzeniu wielu miało nadzieję, iż dojdzie do kolejnego pojednania - tym razem między Edytą Górniak i Justyną Steczkowską. Przypomnijmy, iż panie niejednokrotnie wbijały sobie publicznie szpile, a Górniak nie chciała zasiąść w fotelu jurora "The Voice of Poland", bo obok siedziałaby właśnie Steczkowska. Okazją do pogodzenia miał być wspólny wyjazd artystek do USA. Problem w tym, iż podczas tego Edyta Górniak ma się izolować. Portal ShowNews podaje, iż diwa już na lotnisku miała oddzielić się od reszty gwiazd i wybrać wejście VIP. Na miejscu ma zachowywać się podobnie. Postawiła na inny hotel niż reszta uczestników koncertu.
Górniak w czasie trasy koncertowej odizolowała się od reszty ekipy: kiedy wszyscy wykonawcy mieszkali w czterogwiazdkowym hotelu Hyatt Regency w Deerfield na przedmieściach Chicago, ona na własne życzenie zaszyła się w apartamencie w samym Chicago
- twierdzi informator portalu. Na tym nie koniec: "Podobno jednym z powodów jej decyzji było to, iż w hotelu nie otwierały się okna. Edyta nie pojawiała się też na wspólnych kolacjach i bankietach organizowanych przez Polonię ani wywiadach w polonijnych mediach" - czytamy.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Steczkowska zapytana o wielki rozejm Górniak i Dody. "Naprawdę?"
Z Edyty Górniak wyszła diwa? Gwiazdy zniesmaczone
Przypomnijmy, iż niedawno media obiegło nagranie z jednego z koncertów polskich gwiazd w USA. Widać na nim, iż Górniak zdecydowała się na zaskakujący, a zarazem żenujący ruch. Gwiazda popchnęła bowiem stojącego obok niej Roberta Klatta do tyłu, a sama zrobiła krok, by znaleźć się przed pozostałymi gwiazdami. Na nagraniu widać, iż jest wyraźnie z siebie zadowolona. Za to inne gwiazdy patrzą na nią z zażenowaniem. Zwłaszcza Alicja Węgorzewska spiorunowała ją wzrokiem. Po tym, jak o sprawie zrobiło się głośno, diwa zabrała głos. Twierdziła, iż odepchnęła muzyka, bo ten rzekomo stanął na trenie jej sukni.