Choć wydawałoby się, iż w science fiction wszystko już zostało wymyślone, wciąż w produkcjach tego typu odkrywamy nowe światy i wymiary. w tej chwili ten gatunek rzadko występuje w czystej postaci: często są mieszaniną stylów połączoną z horrorem, thrillerem, filmem akcji, a choćby z produkcjami historycznymi. Twórcą w sukurs przychodzą nowe technologie, które ułatwiają tworzenie nowych rzeczywistości. Oto nasz subiektywny ranking seriali sci-fi, dostępnych na platformie Netflix.
"Czarne lustro", czyli co kryje ekran telefona
Serial stworzony przez Charliego Brookera to w zasadzie antologia, w której każdy odcinek przedstawia osobną historię. Twórcy koncentrują się na ciemnych stronach technologii i jej wpływie na społeczeństwo oraz poszczególne jednostki. W odcinkach występują m.in. Bryce Dallas Howard, Jesse Plemons i Michaela Coel. Dostępny wciąż na Netflix serial przez lata zdobył opinię jednego z najbardziej prowokacyjnych dzieł sci-fi, oferując niepokojące spojrzenie na przyszłość. Każdy epizod to głęboka analiza współczesnych technologii i ich potencjalnych konsekwencji oraz związanych z nimi dylematów etycznych.Reklama
Serial sci-fi na Netflix: "Problem trzech ciał"
Serial sci-fi "Problem trzech ciał" pojawił się na platformie Netflix stosunkowo niedawno, bo w 2024 roku. To adaptacja bestsellerowej chińskiej powieści autorstwa Cixina Liu, za którą odpowiadają David Benioff i D.B. Weiss. Produkcja przenosi widzów w świat pierwszego kontaktu ludzkości z obcą cywilizacją, do którego dochodzi podczas rewolucji kulturalnej w Chinach. Ma to swoje konsekwencje w przyszłości, prowadząc do serii niepokojących wydarzeń wśród wybitnych fizyków. Serial ukazuje filozoficzne i naukowe implikacje kontaktu ludzkości z inteligencją pozaziemską. Cała seria skłania do głębokiej refleksji nad naszym miejscem we wszechświecie. W głównych rolach pojawiają się Eiza González, Benedict Wong i Jonathan Pryce. Produkcja zbiera pozytywne recenzje za wierne oddanie klimatu oryginału oraz widowiskowe efekty wizualne.
"Stranger Things" - lata 80te były mroczniejsze niż myślisz
Kultowy serial braci Duffer opowiada historię grupy dzieci z małego miasteczka Hawkins, które odkrywają tajemniczy, nadprzyrodzony świat zwany "Upside Down". W miarę rozwoju fabuły, bohaterowie muszą zmierzyć się z różnorodnymi zagrożeniami, zarówno nadprzyrodzonymi, jak i pochodzącymi z ludzkiej strony. Paczkę kumpli otaczają zarówno sprzymierzeńcy, jak i osoby, którym nie można ufać. W rolach głównych występują Millie Bobby Brown, Finn Wolfhard i David Harbour, na ekranie obserwujemy też wielki powrót nieco już zapomnianej Winony Ryder. Serial "Stranger Things" łączy nostalgię lat 80., elementy horroru oraz sci-fi, przez co pokochały go miliony użytkowników Netflix.
"Altered Carbon" - modyfikowany węgiel
Koncepcja "Altered Carbon", serialu science fiction od Netflix, oparta jest na znanej z filmów o egzorcyzmach koncepcji. Oto lądujemy w świecie przyszłości, gdzie zaawansowana technologia pozwala na przenoszenie ludzkiej świadomości. Nie dzieje się to jednak za sprawą demonów, ale technologii, która potrafi zapisać świadomość w postaci cyfrowej. Głównym bohaterem jest Takeshi Kovacs, detektyw wynajęty do rozwikłania zagadki morderstwa osoby, która żyje. W miarę rozwoju fabuły odkrywa on mroczne sekrety rządzące tym futurystycznym światem. Serial z Joelem Kinnamanem, Anthonym Mackie i Chrisem Connerem zachwyca wizualnie i porusza złożone tematy filozoficzne, takie jak tożsamość i śmiertelność. Produkcja oparta jest na powieści Richarda K. Morgana.
"Dark": jeden z lepszych seriali sci-fi na Netflix
"Dark" to niemiecki serial sci-fi, który pojawił się na Netflix w 2017 roku, stworzony przez Barana bo Odara i Jantje Friese. Akcja osadzona jest w niewielkim niemieckim miasteczku Winden, gdzie tajemnicze zaginięcie dzieci ujawnia mroczne sekrety i zawiłości czasowe obejmujące cztery pokolenia. W głównych rolach występują Louis Hofmann, Oliver Masucci, Karoline Eichhorn i Lisa Vicari. Serial zdobył uznanie krytyków za złożoną, wielowarstwową fabułę, doskonałą grę aktorską i atmosferyczny klimat, stając się jednym z najbardziej docenianych międzynarodowych produkcji Netflixa z gatunku sci-fi. Obejmuje trzy sezony, które łącznie mają 26 odcinków.
"Miłość, śmierć i roboty" - majstersztyk sci-fi na Netflix
Antologia animowanych historii dla dorosłych stworzona przez Tima Millera i Davida Finchera to prawdziwa uczta dla widzów. Serial "Miłość, śmierć i roboty" dostępny na Netflix zaspokoi gusta najbardziej wybrednych fanów gatunku sci-fi. Ośmiominutowe epizody powstały w oparciu o współpracę najbardziej prestiżowych twórców z całego świata. Każdy odcinek oferuje inny styl wizualny i jest odrębną opowieścią, łącząc elementy fantastki naukowej, dramatu oraz absurdalnego humoru. Produkcja wyróżnia się różnorodnością tematyczną, co sprawia, iż każdy odcinek jest unikalnym przeżyciem często z zupełnie innego gatunku. Serial jest nie tylko widowiskowy, ale też poruszający, skłaniając do refleksji nad kondycją ludzkości.
"The OA" - czy można wracać z zaświatów?
Dostępny na Netflix serial "The OA" łączy w sobie elementy sci-fi z fantasy. Zagadkowa i emocjonalna produkcja Zal Batmanglij i Brit Marling opowiada historię kobiety, która zaginęła na siedem lat. Wraca nagle z niezwykłymi umiejętnościami i opowieścią o międzywymiarowej podróży. Serial z Brit Marling, Jasonem Isaacs i Emorym Cohenem eksploruje temat tożsamości, wiary oraz poszukiwania sensu istnienia. "The OA" zachwyca swoją oryginalnością i skłania do głębszych rozważań nad naturą rzeczywistości i ludzkim marzeniem o zapanowaniu nad śmiercią. Cała produkcja obejmuje dwa sezony, z których każdy składa się z ośmiu odcinków.
"Cień i kość": magia, sci-fi i trochę polityki
Serial "Cień i Kość" to oparta na powieści Leigh Bardugo historia Aliny Starkov. Młoda dziewczyna odkrywa w sobie potężną moc, mogącą zmienić losy świata. Jej przygody przenoszą widzów do bogatej rzeczywistości fantasy. Serial łączy elementy magii, sci - fi, polityki oraz przygody, oferując wielowymiarowe postacie i wciągającą fabułę. Jessie Mei Li, Ben Barnes i Archie Renaux wcielają się w główne role, tworzyć niezapomniane kreacje. Produkcja została doceniona za stworzenie wyjątkowego uniwersum, pełnego szczegółów i odniesień do rzeczywistości oraz związanej z nią przeszłości i przyszłości. Mimo nalegań fanów Netflix nie zdecydował się na kontynuację serialu "Cień i kość" i poprzestał na dwóch sezonach.
"1899" - a statek płynie
Pierwsze sceny serialu "1899" każą nam podejrzewać, iż mamy do czynienia z produkcją historyczną. Jest schyłek XIX wieku a w rejs do Nowego Jorku rusza pełen emigrantów statek pasażerski. Jednak jednostka przemierzająca Atlantyk skrywa wiele mrocznych sekretów, każdy z podróżnych ma coś do ukrycia. Nierozpoznane siły sprawiają, iż kurs statku zostaje zmieniony, a na jego drodze pojawia się inny okręt, uznany wcześniej za zaginiony. W miarę jak pasażerowie odkrywają kolejne tajemnice, ich ścieżki zaczynają się splatać w nieoczekiwany sposób. Za produkcję odpowiadają twórcy kultowego "Dark" - Baran bo Odar i Jantje Friese. W rolach głównych występują Emily Beecham, Andreas Pietschmann i Aneurin Barnard. Serial zachwyca skomplikowaną fabułą i atmosferą tajemnicy, która trzyma widzów w napięciu do ostatniej minuty.
"Arcane"
"Arcane" to coś dla miłośników animy, sci-fi i gier komputerowych. To historia oparta na uniwersum gry "League of Legends". Przedstawia konflikt między dwoma miastami: bogatym Piltover i biednym Zaun, na czele których stoją dwie zantagonizowane siostry. W tle tego sporu rozgrywają się losy innych bohaterów, a relacja sióstr Vi i Jinx, została ukazana z niezwykłą głębią. Serial, wyreżyserowany przez Pascala Charrue i Arnauda Delorda, zachwyca niesamowitą animacją oraz bogatą fabułą. Reżyserem polskiej wersji dubbingowej jest Bartosz Sadowski. Głosów użyczają w niej bohaterom słynni aktorzy - Ewa Szykulska i Wojciech Kalarus.
Czytaj też: Netflix ujawnił listę ukrytych perełek. Te filmy musisz zobaczyć!