
W piątek, 5 września w ogrodzie przed Domem Poezji – Muzeum Haliny Poświatowskiej odbył się specjalny koncert pod tytułem „Sobie śpiewam…”, który jest odpowiedzią Częstochowskiego Muzeum i Akademii Soward na ogólnopolską akcję Narodowe Czytanie. Podczas tego wydarzenia można było wysłuchać deklamowanej i śpiewanej poezji Jana Kochanowskiego, a wystąpili na nim uczniowie i kadra Szkoły Podstawowej Akademia Soward, wokaliści Studia Piosenki METRO w Częstochowie oraz zespół „Słowak i Muza” z I Liceum Ogólnokształcącego im. J. Słowackiego w Częstochowie.
Nie jest to pierwsza edycja tej inicjatywy, gdyż Narodowe Czytanie jest organizowane od 2012. Co roku wybierany jest inny polski pisarz lub poeta – w tym roku zadecydowano się na twórczość Jana Kochanowskiego. O idei całej akcji, jak i samego koncertu opowiedział scenarzysta i reżyser, Robert Dorosławski:
– Jako akcja ogólnopolska, Narodowe Czytanie zostało zainicjowane w 2012 roku i trwa do dzisiaj. Co roku wybierany jest inny polski autor. W Częstochowie stworzyliśmy program zbudowany z utworów Kochanowskiego, w tym fraszek, pieśni, trenów oraz fragmentów „Odprawy posłów greckich”. Będziemy te teksty nie tylko czytać, ale też w dużej mierze będziemy je śpiewać, dzięki temu Kochanowski nabierze trochę innego wyrazu. Cel tego wszystkiego jest jeden, popularyzowanie polskiej literatury oraz jej wspólne i głośne czytanie. W dodatku udało nam się zintegrować różne pokolenia, bo oprócz uczniów w tym czytaniu, biorą udział rodzice, a więc dzieci, młodzież i dorośli.
Dorota Wosińska, dyrektorka Akademii Soward wytłumaczyła jakie wartości dla uczniów niesie ze sobą proces przygotowań do takiego wydarzenia:
-Bardzo nam zależy na tym, żeby krzewić kulturę i zaszczepiać w młodych ludziach takie umiłowanie do literatury, również tej trudnej, ponieważ Kochanowski nie jest łatwy w odbiorze. Uważamy, iż jego twórczość jest istotną część dziedzictwa kulturowego, którą powinniśmy przekazywać. Jesteśmy z tego bardzo dumni, gdyż naszym zadaniem jest pokazywać dzieciom, jakie piękno tak naprawdę niesie ze sobą literatura, ale też pomagać im ją rozumieć. To właśnie czynimy u nas w Akademii Soward. Narodowe Czytanie jest czymś wyjątkowym. Młodzież powinna tym nasiąkać już w szkole podstawowej, żeby owoce tej naszej pracy później było widać na kolejnych szczeblach ich edukacji, ponieważ to zostaje na całe życie.
Robert Dorosławski wyjaśnił również, dlaczego twórczość Jana Kochanowski nie jest łatwym repertuarem do zaprezentowania:
– Nie jest to prosty repertuar, choćby z tego względu, iż te teksty zostały napisane 500 lat temu. Zderzamy się więc nie tylko z intencją autora, samym przekazem, ale także z jego językiem, który czasami jest dla nas karkołomny w wymowie. Mimo wszystko fajnie, iż to się nam udaje, dzięki czemu przełamujemy tę trudną literaturę i się z nią mierzymy.
Swoimi uczuciami z występu podzieliła się Hanna Koc, uczennica I Liceum Ogólnokształcącego im. J. Słowackiego w Częstochowie:
– Myślę, iż jesteśmy pozytywnie nastawiani, ponieważ wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Jesteśmy dobrze przygotowani. Nie było większego problemu z organizacją, także ogólnie mam bardzo pozytywne wrażenia. Jest to trudny repertuar, ale myślę, iż wszystko jest do zrobienia. Trochę pracy i naprawdę ładnie wychodzi.
Piękno i aspekt edukacyjny tej inicjatywy pokazuje, iż jest ona bardzo ważnym czynnikiem w pielęgnowaniu polskiej kultury i krzewieniu jej wśród młodzieży.