Największe filmowe widowisko tego roku. Piosenkarz zachwycony oryginałem

film.interia.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Fani z niecierpliwością czekają na nową część kultowego cyklu filmów. "Tron: Ares", nowe widowisko ze stajni Disney'a, zadebiutuje w listopadzie. Tymczasem, podczas San Diego Comic Con o pierwszej części serii wypowiedział się Jared Leto, wokalista i aktor, który wciela się w jedną z głównych postaci wyczekiwanej trzeciej części.


"Tron: Ares": trzecia część kultowej serii


"Tron" z 1982 roku opowiada historię twórcy gier komputerowych, który zostaje wciągnięty do wirtualnego świata, gdzie musi walczyć o przetrwanie. Rewolucyjna pod względem efektów specjalnych produkcja zyskała sławę dopiero po latach od premiery i dziś cieszy się statusem kultowej. W 2010 roku powstał sequel zatytułowany "Tron: Dziedzictwo" - w którym do swoich ról z oryginału powrócili Jeff Bridges oraz Bruce Boxleitner. Ten pierwszy wcielał się w Kevina Flynna, twórcę gier komputerowych, który zostaje wciągnięty do systemu swojego dawnego pracodawcy. Jego kompanem był program ochronny - Tron (w tej roli wspomniany wyżej Boxleitner, znany z kultowego serialu "Babylon 5").Reklama


"Tron: Ares": Jared Leto pełen zachwytu nad oryginałem


Główną rolę w trzeciej części cyklu zagra Jared Leto. Aktor wcieli się w tytułowego Aresa - czyli cyfrową postać, która przeniknie do świata rzeczywistego. W obsadzie filmu znaleźli się także Evan Peters, Jodie Turner-Smith, Cameron Monaghan, czy Gillian Anderson.


"Jestem ogromnym fanem filmu 'Tron' - powiedział zgromadzonej na panelu w trakcie Comic Conu publiczności Jared Leto. "Gdybym nie był teraz na scenie, to siedziałbym tam, gdzie publiczność i gorąco wam kibicował. Gry wideo i filmy były olbrzymią cześcią mojego dzieciństwa, a ten film mnie zafascynował. Pokazał mi, co jest możliwe. Produkcje takie jak 'Tron' dały mi o czym śnić i do czego dążyć".


"Tron: Ares": kiedy i gdzie oglądać?


Premierę "Tron: Ares" zaplanowano na 10 października 2025 rok.
Zobacz też: Jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów tego roku. "Ludzie będą w szoku"
Idź do oryginalnego materiału