Maja Hyży boryka się z problemami zdrowotnymi
Maja Hyży przechodzi ostatnio wyjątkowo trudny okres w swoim życiu. Celebrytka nigdy nie ukrywała tego, iż od dawna boryka się z problemami zdrowotnymi, o których na bieżąco informuje w mediach społecznościowych.
"Rzeczywiście jestem po kilku operacjach. Jest ich już siedem, kolejne jeszcze mnie czekają" - zwierzyła się w rozmowie z Jastrząb Post.
Pod koniec ubiegłego roku znów przekazała fanom niepokojące wieści. Okazało się, iż chwilę przed zaplanowanym zabiegiem gwiazda przeszła infekcję.Reklama
"Jestem w szpitalu. Właśnie weszłam do sali i mam już przygotowaną piżamkę, bo jutro mam kolejną operację, żeby było śmieszniej"- mówiła wtedy na instagramowej relacji.
Maja Hyży publikuje kontrowersyjne nagranie
Po serii relacji na temat zdrowia i pobytu w szpitalu Maja Hyży wróciła do publikowania materiałów o nieco innej treści.
"Ubierzcie się ze mną w coś wygodnego, w coś eleganckiego, coś oryginalnego i lekko paryskiego. Dawno nie nagrywałam rolek, więc dajcie znać czy Wam się podoba moja stylówka i czy też byście się tak ubrały" - napisała pod filmikiem, na którym prezentuje taniec w dość odważnej kreacji.
To jednak nie do końca spodobało się internautom. Użytkownicy Instagrama sugerują bowiem, iż 35-latka nie jest do końca szczera w tym, co prezentuje w sieci.
"Tydzień temu płacz w rolkach, a dziś już powrót jakby nigdy nic. Czego się nie robi dla oglądalności" - można przeczytać w komentarzach pod nagraniem.
"Już wyzdrowiałaś? Dopiero w szpitalu, taka obolała byłaś. Zdrowia życzę" - dodaje jedna z internautek.
Maja Hyży odpowiada na krykykę internautów
Na reakcję samej zainteresowanej nie trzeba było zbyt długo czekać.
"To nie jest oglądalność a rzeczywistość. Moje życie jest jak rollercoaster i tylko ja wiem, jak jest naprawdę. Na Instagramie jestem 100 proc. sobą i jak jest źle, to mówię o tym, żeby wszyscy wiedzieli, iż jak każdy mam złe dni i mam duże problemy, choćby zdrowotne. Ale jak jest dobrze, to krzyczę o tym głośno, bo wolę siebie uśmiechniętą niż płaczącą, choćby jeżeli ten uśmiech jest na krótką chwilę" - tłumaczy piosenkarka.
Potem dodała, iż ostatnie problemy zdrowotne mocno dały jej się we znaki, jednak mimo tego, kiedy tylko może, pozwala sobie na chwilę radości.
"(...) problemy realizowane są od 12. roku życia - ale pamiętam w dalszym ciągu o uśmiechu i o pozytywnym myśleniu. (...) Takie jest właśnie moje życie - ale 100 proc. autentyczne i prawdziwe. Więc wypraszam sobie insynuowanie jakiejkolwiek ściemy z mojej strony!" - podsumowała Maja Hyży.
Czy to przekona fanów artystki?
Zobacz też:
Maja Hyży zabrała głos ze szpitala. "Wczoraj tańczyłam i skakałam..."
Maja Hyży odcina się od przeszłości. Zapowiedziała, iż to dopiero początek zmian
Maja Hyży powiększyła biust. Podała konkretną kwotę i ujawniła kulisy