Najnowszy film Mateusza Grzymkowskiego: Wieża ciśnień w Łomży. Czekają, aż się zawali? [VIDEO]

mylomza.pl 1 tydzień temu
Mateusz Grzymkowski jest pochodzącym z Łomży dziennikarzem ogólnopolskiej stacji telewizyjnej, który także prowadzi swój vlog podróżniczy na YouTubie. Aktualnie nagrywa interesującą serię o naszym województwie i już po raz kolejny pojawia się w Łomży, aby uchylić swoim widzom rąbka tajemnicy naszego miasta. W swojej najnowszej produkcji Grzymkowski przedstawia obecny stan wieży ciśnień, a także porusza sprawę braku zainteresowania niszczejącą od ćwierć wieku budowlą, która trwale wpisała się w panoramę miasta i została szczególnie uwielbiona przez mieszkańców Łomży. Łomżyńska wieża ciśnień znajduję się przy ul. Generała Władysława Sikorskiego, gdzie została wybudowana w 1954 roku. Głównym jej zadaniem było dostarczanie wody mieszkańcom miasta, co rzeczywiście robiła przez blisko 40 lat. Jednak w 1992 roku przestała być użytkowana. Obiekt o wysokości 35 metrów przez cały czas góruje nad miastem, będąc jedną z najbardziej charakterystycznych budowli w Łomży i stanowiąc symbol naszego miasta. Znajduje się jednak w coraz to gorszym stanie.


- Szkoda tego budynku, bo od ponad 30 lat nie wiadomo co z nim zrobić, nikt nie wie, jak się za to zabrać, a sama konstrukcja wpisała się bardzo mocno w pejzaż miasta. Przedstawiają ją na zdjęciach, na obrazach lokalni artyści i wszyscy zastanawiają się co dalej z nią zrobić - opowiada Grzymkowski.


Od kilkunastu lat pojawiały się pomysły, aby wykorzystać nieużytkowany obiekt. Brakowało jednak konkretnych inwestorów do jego przejęcia i zagospodarowania oraz środków na realizację pr
Idź do oryginalnego materiału