"Znachor": Jeden z ulubionych filmów Polaków
"Znachor" powstał na podstawie jednej z najpoczytniejszych książek Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Książka była drukowana w odcinkach, w codziennej prasie. gwałtownie wzbudziła ogromne zainteresowanie czytelników oraz producentów, którzy oferowali autorowi duże sumy za prawo do ekranizacji.
Pierwszą ekranizację zrealizowano jeszcze przed II wojną światową, w 1937 roku przez Michała Waszyńskiego. Dziś jednak kilka osób pamięta o tej wersji. Polacy z historią profesora Rafała Wilczura utożsamiają bowiem zrealizowany 45 lat później film Jerzego Hoffmana. Reklama
Pierwszoplanowe role reżyser powierzył Jerzemu Bińczyckiemu, Annie Dymnej i Tomaszowi Stockingerowi. Wzruszająca opowieść o losach chirurga, który stracił pamięć, przetrwała próbę czasu. Popularnością i wielką sympatią widzów cieszy się do dziś i trudno jest nam wyobrazić sobie najważniejsze święta bez seansu tego kultowego filmu.
"Znachor": gdzie oglądać we Wszystkich Świętych?
W tym roku TVP1, TVP2 ani TVP Seriale, TVP HD i TVP Kobieta nie będą emitować "Znachora". Seansu nie oferują także kanały takie jak Kino Polska i WP TV, a jedną emisję zaplanowała Stopklatka 1 listopada o godz. 12:30.
Warto zaznaczyć, iż rok temu "Znachora" mogliśmy zobaczyć aż sześć razy.
