"Na dobre i na złe": Jej dni są policzone. To jej koniec w serialu?

swiatseriali.interia.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


W 965. odcinku "Na dobre i na złe" prof. Beger (Tomasz Ciachorowski), którego Elżbieta Czajkowska (Katarzyna Cynke), kontrolerka z Ministerstwa Zdrowia do zbadania sprawy ataku hakerskiego, mianuje swoim doradcą do spraw medycznych, zacznie nowe porządki w Szpitalu Klinicznym w Leśnej Górze.


Najpierw Elżbieta i Maks wezwą na dywanik dyrektor Woźnicką (Emilia Komarnicka).
- Widzę w papierach, iż wpisów konsultacyjnych dokonuje rezydentka, doktor Krasucka, która nie ma specjalizacji z kardiologii - wyciągnie mocny argument Beger.


- Dlaczego to robisz? - zapyta po chwili milczenia Agata.
- Nie rozumiem. Jestem tu po to, żeby pomóc... - zapewni Maks.
- Przecież wiesz, jaka jest sytuacja.
- Tak, wiem, ale minęło już sporo czasu, dlatego jestem trochę zaskoczony. Można było kogoś zatrudnić.
W tym momencie do rozmowy włączy się Czajkowska:Reklama
- Pani dyrektor, proszę zachowywać się profesjonalnie! Rozumiem, iż oddział kardiologii nie działa? Czy może prowadzi go ta... rezydentka?
- Doktor Krasucka stara się rozwiązać problem swojej specjalizacji... Na razie jest zatrudniona jako lekarz na SOR-ze - wyjaśni Agata.
- Czyli... potwierdza pani zarzut doktora Begera - zamknie temat kontrolerka.



"Na dobre i na złe": Odcinek 965. Dobremu dyrektorowi musi się udawać?


- Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia w szpitalu powinna być odpowiednia liczba pielęgniarek w przeliczeniu na liczbę pacjentów. Brakuje czterech etatów - kategorycznym tonem stwierdzi Czajkowska.
- Nie udało mi się znaleźć pełnej obsady, ale dajemy radę z tym składem - zapewni Agata.
- Dobremu dyrektorowi musi się udawać. Chcemy dyrektorów, którzy potrafią znaleźć pracowników - to oczywiste - rzuci Elżbieta, patrząc na Begera.
- Pani dyrektor kupiła nowe respiratory, ale nie kupiła jednocześnie nowych serwerów i oprogramowania? - zmieni temat Maks.
- Zainwestowałam w sprzęt kliniczny ratujący życie, mamy ograniczone środki - zacznie bronić się Woźnicka.
- Wydała pani pieniądze na nowy sprzęt, a nie zabezpieczyła działu informatycznego? To jeden z powodów ostatnich problemów szpitala... - wytknie jej Czajkowska.
- Te respiratory nie były takie stare, miały 10 lat, nie trzeba było kupować nowych - doda kontrolerka.
- 10 lat, czyli 10 razy 365 razy 24 godziny ciągłej pracy... Gdyby samochód jeździł non stop przez 10 lat, to przejechałby ponad 2 miliony kilometrów i byłby starym zużytym wrakiem... - westchnie szefowa leśnogórskiego szpitala.


- (...) Trzeba też usunąć komputery z dyżurek pielęgniarek w miejsce bezpieczne...
- To znaczy? - zapyta Woźnicka.
- To pani ma to zrobić, proszę coś wymyślić, póki co jest pani tutaj dyrektorem. Ja mam dyplom tylko z ekonomii - syknie Elżbieta.

"Na dobre i na złe": Odcinek 965. Kolejne poważne uchybienie


O złożenie wyjaśnień zostanie poproszony także Aleś (Paweł Małaszyński).
- Zauważyliśmy, iż ma pan niedokończone staże - zacznie Czajkowska.
- No tak, jeszcze nie udało mi się wszystkich zaliczyć. Zawsze jestem potrzebny gdzie indziej, dużo operuję... - westchnie Kazach.
- Jak to możliwe, iż pracuje pan w szpitalu bez wszystkich niezbędnych dokumentów?
- Pani dyrektor wyraziła zgodę...


- I to jest kolejne poważne uchybienie szpitala - kategorycznym tonem przerwie mu Czajkowska.
Czy to oznacza, iż dni Agaty na dyrektorskim fotelu są policzone?

"Na dobre i na złe": Odcinek 965. Kiedy i gdzie emisja?


965. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 15 października o godz. 20.55 w TVP2.
Idź do oryginalnego materiału