Muzycy De Mono wspominają Małgorzatę Pruszyńską z De Su: Wrażliwość mogła ją wiele kosztować
Zdjęcie: Andrzej Krzywy i Piotr Kubiaczyk z De Mono wspominają Małgorzatę Pruszyńską z De Su.
Śmierć Małgorzaty Pruszyńskiej z zespołu De Su jest wielkim szokiem dla jej znajomych ze sceny. Nagłe odejście wokalistki popularnej w latach 90. grupy poruszyło wszystkich. Autorka słów wielkiego hitu "Życie cudem jest" zmarła 16 kwietnia. Dziś informację o jej śmierci potwierdziła jej córka. W "Fakcie" wspominają ją Andrzej Krzywy i Piotr Kubiaczyk z De Mono. — Była szamanką grupy — mówią.