„Must Be The Music”: Ten moment poruszył wszystkich. Polsat oddał hołd Korze w niezwykły sposób

viva.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Bartek Wieczorek


Olga „Kora” Jackowska była jedną z najbardziej charyzmatycznych postaci polskiej sceny muzycznej. Jako wokalistka zespołu Maanam wniosła do rodzimej muzyki rockowej unikalny styl i głos, który stał się symbolem całej epoki. Dla widzów programu „Must Be The Music” była także niezapomnianą jurorką – bezkompromisową, szczerą. Podczas finału 12. edycji „Must Be The Music”, Polsat oddał hołd Korze Jackowskiej. Wzruszenie odebrało wszystkim mowę.

Kora Jackowska – niezapomniana jurorka „Must Be The Music”

Finałowy odcinek 12. edycji talent show Polsatu „Must Be The Music”, wyemitowany 16 maja 2025 roku, rozpoczął się wyjątkowym i pełnym emocji momentem. Scena rozświetliła się zdjęciami Kory Jackowskiej. W tle wybrzmiał jeden z jej najbardziej znanych utworów – „Cykady na Cykladach”. Ten poruszający początek był symbolicznym przypomnieniem o wpływie, jaki Kora wywarła na polską kulturę muzyczną oraz na format programu, którego była istotną częścią przez wiele edycji.

Hołd dla Kory był kontynuowany przez występ zespołu Enej – zwycięzców pierwszej edycji „Must Be The Music”. Zespół, który zawdzięcza programowi początek swojej ogólnopolskiej kariery, powrócił na scenę z wyjątkową misją. Swój energetyczny występ zadedykowali właśnie Korze Jackowskiej, zaznaczając, iż była dla nich nie tylko jurorką, ale również ogromną inspiracją. "Mieliśmy zaszczyt poznać ją osobiście. Była przekochaną osobą. (...) Ten wykon dedykujemy Korze", wyznali. Ich pojawienie się na scenie miało wymiar symboliczny – łączyło historię programu z jego teraźniejszością, a dedykacja była wyrazem wdzięczności i uznania.

Reakcje widzów na upamiętnienie Kory Jackowskiej

Publiczność zgromadzona w studiu i widzowie przed telewizorami nie kryła wzruszenia. Media społecznościowe wypełniły się wpisami pełnymi emocji – wspomnieniami o Korze, słowami uznania dla Polsatu za ten gest oraz zachwytami nad występem zespołu Enej. Wiele osób podkreślało, iż był to jeden z najbardziej poruszających momentów.

„Brakuje bardzo Kory na tym świecie... Jedna, Jedyna, Niepowtarzalna, Genialna Artystka. Jako Jurorka prawdziwa, nie gryzła się w język, szczerze mówiła co myśli... Takiej drugiej Osobowości nie ma i nie będzie...”, „Brakuje strasznie Kory”, „Było super. Cieszę się, iż Enejowcy powrócili do MBTM jako goście specjalni i szacun dla ś p Kory”, „Przy utworze Enej nie obyło się bez wzruszenia i tęsknoty za Korą”, czytamy w mediach społecznościowych.

Sprawdź też: Żyją z dala od show-biznesu, teraz zrobili wyjątek. Tak dziś wyglądają synowie Kory

Idź do oryginalnego materiału